Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Gdańsku wydała decyzję środowiskową, która umożliwia podjęcie prac modernizacyjnych na linii kolejowej 202 od Gdyni do Słupska. Kończy się także projektowanie przebudowy nadbałtyckiej magistrali.
Decyzja gdańskiej RDOS dotyczy odcinka między Słupskiem a Lęborkiem, który pierwotnie miał być jednotorowy, z długimi mijankami, ale ostatecznie PKP PLK zleciła jego projektowanie w wariancie dwutorowym. Tu powstaną też nowe przystanki kolejowe: w Siemianicach pod Słupskiem, Łebieniu i Runowie. Zarówno na tym, jak i na odcinku Lębork – Gdynia projektowanie zlecone przez PKP PLK, które ma zakończyć się w ostatnim kwartale 2020 roku, ma gwarantować poruszanie się pociągów z prędkością do 200 km/h.
Ale zanim do tego dojdzie, trzeba znaleźć pieniądze na samą modernizację. W Krajowym Programie Kolejowym wartość projektu, pierwotnie wynosząca prawie 900 milionów złotych, została ograniczona do 310 mln zł. Wiadomo było, że opóźnione prace projektowe zmuszą budowlańców do na tyle późnego rozpoczęcia przebudowy, iż może się ona nie zakończyć w 2023 roku. Pieniądze przeniesiono na
inne pomorskie projekty kolejowe, głównie związane z poprawą dostępności do portów.
Zasadnicza część robót na odcinku linii 202 przeznaczonym do przebudowy, będzie miała miejsce po 2023. – Zakładane jest ich finansowanie w ramach przyszłej perspektywy finansowej UE 2021–2027 – napisał Andrzej Bittel, wiceminister infrastruktury. Nie wiadomo jednak wciąż jak ta perspektywa będzie wyglądać. – Kwota ta (310 mln zł – dop. red.) uwzględnia całość kosztów wykonania dokumentacji projektowej, opłat przyłączeniowych w zakresie zasilania energią trakcyjną oraz wypłaty odszkodowań za wykupy gruntów – napisało Ministerstwo Infrastruktury.