Oferty wykonawców na przebudowę i elektryfikację ważnej linii kolejowej nr 38 przez Mazury znacząco spadły podczas aukcji elektronicznej. Ostatecznie oferta Torpolu zmieściła się w kosztorysie.
Prace nad remontem i modernizacją linii kolejowej nr 38 łączącej Mazury z Podlasiem miały zacząć się w 2020 roku, ale start inwestycji wielokrotnie przesuwano, a w końcu
ograniczono tylko do odcinka od Ełku do Wydmin. Obecnie trwają m. in.
prace na stacji Giżycko.
PKP Polskie Linie Kolejowe w końcu ogłosiły przetarg na modernizację i elektryfikację odcinka Giżycko – Korsze, ale został on unieważniony. Drugi przetarg,
ogłoszony już 14 miesięcy temu, w październiku 2022 roku dotarł do
etapu otwarcia ofert. Było ich aż trzynaście, ale wszystkie przekraczały określony na 1,083 mld złotych brutto kosztorys o co najmniej 50%.
Od czasu, gdy PKP PLK prowadzi aukcje elektroniczne w przetargach wykonawcy podkreślają, że
ceny wyjściowe są zupełnie orientacyjne - i znacznie je obniżają podczas dogrywki. Tak było też i tym razem - w wyniku aukcji ceny spadły tak bardzo, że oferta Torpolu warta ostatecznie 1 078 mln zł brutto znalazła się tuż pod kosztorysem. W związku z tym PKP PLK wybrał ją jako najkorzystniejszą.
Umowa będzie mogła zostać zawarta jeśli nie będzie odwołań. Termin realizacji Inwestycji został określony na 30 miesięcy od daty rozpoczęcia. Inwestycja ma zostać sfinansowana z KPO, które wprawdzie
wciąż pozostaje dla Polski zawieszone, ale PKP PLK
ma umowę na prefinansowanie inwestycji wartych 11 mld złotych z Polskim Funduszem Rozwoju.
W maju tego roku PKP PLK ogłosiły również przetarg na zaprojektowanie oraz budowę pięciu podstacji trakcyjnych wraz z liniami zasilającymi dla odcinka Ełk – Korsze. Na razie jednak przesuwane jest otwarcie ofert.