PLK wprowadzi w przyszłości obligatoryjne stosowanie rozjazdów dostarczanych z użyciem technologii umożliwiającej transport w blokach. Zarządca infrastruktury spodziewa się istotnych długookresowych korzyści z przejścia na nową technologię.
Jak informowaliśmy na Rynku Kolejowym, PLK testuje obecnie nowe rozjazdy zbudowane z wykorzystaniem transportu w technologii blokowej. Wśród nich jest rozjazd Rkpd 60E1-190-1:9, na podrozjazdnicach strunobetonowych dostarczony przez KZN Bieżanów za pomocą specjalistycznego wagonu Switcher. Wykorzystanie nowej metody transportu pozwala na skrócenie czasu budowy i oszczędności po stronie wykonawcy.
Krótszy czas zabudowy
– Stosowanie technologii blokowej stanowi duże ułatwienie w montażu rozjazdu. Na naszym poligonie Siwtcher przywiózł rozjazd KZN w całości, a jego ułożenie w torach za pomocą specjalistycznego wagonu zajęło ok. 4 godzin. W przypadku rozjazdów pozostałych dwóch producentów dostarczanego w częściach, najpierw konieczne było złożenie rozjazdu, co zajęło kilkadziesiąt godzin, a samo zabudowanie na torach to kolejne kilkunaście godzin i znacząco większe nakłady pracy – wyjaśnia Kazimierz Jankowski, kierownik budowy w Pomorskim Przedsiębiorstwie Mechaniczno-Torowym, które wykonało montaż rozjazdu na poligonie torowym w Świdniku.
System KZN Bieżanów w pełni wykorzystuje swoje możliwości, jeśli specjalistyczny wagon, taki jak Switcher, można postawić na równoległym torze. Na torach pojedynczych można wykorzystać tradycyjne dźwigi kolejowe i wówczas Switcher służy jedynie do transportu. Takie przypadki jednak są niezwykle rzadkie, gdyż większość rozjazdów przewożonych w blokach montowana jest na stacjach węzłowych lub liniach dwutorowych. Tory pojedyncze najczęściej znajdują się na liniach drugorzędnych, gdzie nie ma dużych prędkości eksploatacyjnych a co za tym idzie wygórowanych wymagań dotyczących jakości i bardziej sensowne może być stosowane tradycyjnej technologii montażu.
Większa precyzja montażu
Krótszy czas budowy osiągany dzięki technologii transportu w blokach to także mniejsza zajętość terenu PLK co zmniejsza utrudnienia w transporcie kolejowym spowodowane budową. Kolejną korzyścią z stosowania nowej technologii jest zagwarantowanie przez producenta najwyższej jakości poczatkowej.
– Producent może zagwarantować, że rozjazd, który zostanie zamontowany na linii kolejowej ma taką samą jakość jak tuż po wyprodukowaniu na precyzyjnych stołach montażowych w fabryce potwierdzoną bardzo szczegółowymi badaniami odbiorowymi. Eliminując demontaż i montaż w warunkach placu budowy, niwelujemy praktycznie do zera problem uszkodzeń podczas transportu i rozładunku, błędów i niedokładności podczas ponownego montażu – tłumaczy Remigiusz Tytuła, pełnomocnik zarządu ds. komunikacji w KZN Bieżanów.
Dodajmy że margines dopuszczalnego błędu jest szczególnie niski w przypadku linii magistralnych i linii kolei dużych prędkości. Rozjazdy stosowane na tych odcinkach muszą reprezentować najwyższą jakość – chodzi bowiem o ich bezpieczeństwo, trwałość oraz minimalizację koniecznych działań o charakterze utrzymaniowo-remontowym.
Oszczędność w długim okresie
PLK decyduje się na przejście na nową technologię, mimo że teoretycznie transport elementów rozjazdu tirami i ich montaż na placu budowy jest z pozoru tańszy niż stosowanie technologii blokowej. Jednak jeśli weźmiemy pod uwagę cały cykl życia produktu (LCC), to okazuje się, że nowa technika i logistyka jest korzystniejsza dla zarządcy infrastruktury.
– Technologia, załadunku, przewozu, wyładunku i zabudowy rozjazdu ma istotny wpływ na jakość początkową oraz późniejszą prawidłową eksploatację rozjazdu. Jakość montażu rozjazdów na budowach niesie ryzyka nadmiernej wadliwości początkowej trudnej, a w praktyce niekiedy niemożliwej do usunięcia w ramach utrzymania. Efekty wynikające z poprawy jakości obejmują przede wszystkim mniejsze nakłady na wymiany części oraz usuwanie usterek. W ujęciu całego LCC przyczyniają się do wydłużenia żywotności rozjazdów - mówi Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP PLK.
Długookresowe korzyści potwierdzają także analizy wykonane przez producentów
– Dysponujemy analizami, z których wynika, że w perspektywie długookresowej technologia blokowa generuje daleko niższe koszty utrzymania. A jeśli jeszcze wziąć pod uwagę realne oszczędności wynikające ze skrócenia czasu zabudowy i zamknięć koniecznych do wymiany rozjazdów to system blokowy staje się najkorzystniejszym rozwiązaniem dla producenta, wykonawcy, zarządcy, ale i przewoźnika czy pasażera. PLK dostrzega ten fakti stąd zmiana podejścia tej spółki widoczna w przetargach na wykonywanie rozjazdów – mówi Remigiusz Tytuła.