Śpisz w pociągu i... zarabiasz. Czy to praca marzeń?

Pociągi nocne w Europie w wielu państwach przeżywają w ostatnich latach renesans, choć niestety ów trend jak dotąd omija Polskę szerokim łukiem, a PKP Intercity od lat nie inwestuje w wagony sypialne i kuszetki. Ostatnie inwestycje w tym zakresie zrealizowano w ramach projektu modernizacji 150 wagonów pasażerskich różnych typów, przeznaczonych do obsługi relacji w ramach ciągu Szczecin – Przemyśl. Za lidera rozwoju nocnych połączeń uchodzą koleje austriackie ÖBB, które uruchomiły rozbudowaną sieć połączeń pod marką Nightjet. Jak widać, odrodzenie segmentu przewozów nocnych dostrzegają także podmioty spoza sektora transportowego.

Sieć przechowalni bagażu Radical Storage ogłosiła rekrutację na stanowisko testera pociągów nocnych, którego zadaniem będzie opisywanie wrażeń z przejazdów. Taki pracownik miałby składać sprawozdania odnoszące się do kontaktu z drużynami konduktorskimi, jakości snu, łatwości wsiadania i wysiadania, ogólnego poziomu satysfakcji z usług przewoźników, a także - nomen omen - wrażeń dotyczących przechowywania bagażu. Oczywiście wśród zadań pracownika znajdzie się także wykonywanie zdjęć i filmów odpowiedniej jakości (nie trzeba od razu zaopatrywać się w profesjonalny aparat - “smartfony są w porządku”). Jakie wymagania stawia Radical Storage potencjalnym pracownikom w tym obszarze? Muszą wykazać się “umiejętnościami organizacyjnymi”, biegle posługiwać się językiem angielskim (zarówno w mowie, jak i w piśmie), mieć ukończonych 18 lat oraz mieć wszystkie ważne dokumenty, umożliwiające przemieszczanie się po Europie.

Co Radical Storage jest skłonne zaoferować testerowi pociągów nocnych w zamian? Wynagrodzenie, mówiąc eufemistycznie, nie jest szczególnie wygórowane - to “aż” 500 funtów, co przy obecnym kursie stanowi równowartość nieco poniżej 2 600 zł - znacząco mniej od polskiej płacy minimalnej, a mówimy przecież o cenach brytyjskich. Trzeba jednak dopowiedzieć, że Radical Storage oferuje także testerom pociągów nocnych trzy dodatkowe benefity. Pracownik zatrudniony na tym stanowisku będzie mógł liczyć na miesięczny bilet Interrail (choć ważny tylko na siedem przejazdów), opłacenie dodatkowo pięciu przejazdów pociągami nocnymi oraz… miesięczny voucher na jedną z przechowalni bagażu, oczywiście wchodzącą w skład sieci Radical Storage. Co ciekawe, spółka w komunikacie prasowym wśród korzyści płynących z podjęcia pracy w tym charakterze wynagrodzenie wymieniła w ostatniej kolejności. Zastrzega za to, że w skład oferty nie wchodzi ubezpieczenie podróży.

Zainteresowane osoby mogą zgłaszać się do pracy do 5 lipca, a miesięczne “turnusy” będą odbywać się od lipca tego roku do stycznia przyszłego roku, przez co można wnioskować, że pracę w charakterze testera pociągów nocnych w Radical Storage znajdzie sześciu szczęśliwców. Oczywiście szczęśliwców “żądnych przygód i gotowych do eksploracji”, bo dokładnie takich osób szuka spółka. Mile widziani są doświadczeni podróżnicy, choć spółka zastrzega, że nie jest to absolutnie warunek konieczny. Ze zwycięzcami postępowania kwalifikacyjnego skontaktuje się Radical Storage lub partner medialny Root Digital.