Szczecińska firma Autocomp Management Sp. z o.o., która od ponad 30 lat realizuje zarówno innowacyjne projekty symulatorów różnego typu, jak i badawczo-rozwojowe, wykonała duży projekt wyposażenia Centrów Szkoleniowych dla maszynistów dla CS Natura Tour. − To największy projekt realizowany na tak szeroką skalę w zakresie poprawy bezpieczeństwa na kolei – podkreśla Maciej Szłapczyński, kierownik projektu z firmy Autocomp Management.
„Rynek Kolejowy”: Autocomp Management dostarcza nie tylko symulatory kolejowe, ale również rozwiązania dla innych branż − w tym wojskowej. Czy tak szerokie doświadczenie było dla was atutem przy rozwoju symulatorów?
Maciej Szłapczyński, kierownik projektu, Autocomp Management : Jestem o tym przekonany. To właśnie dzięki tak szerokiej ofercie i specyfice działalności firmy nabraliśmy doświadczenia w realizacji projektów, które pozwala mi tak myśleć. Mam nadzieje, że inni też tak postrzegają nasz produkt i będą stawiać nam kolejne wyzwania. Zawsze dbaliśmy o odwzorowanie nawet najmniejszych szczegółów w naszych symulatorach, co w przypadku symulatorów wojskowych ma ogromne znaczenie. Symulatory służą do wyćwiczenia nawyków postępowania w warunkach specjalnych innych niż rutynowe działanie. Dlatego tak ważne jest, aby osoba szkolona miała jak najlepsze warunki podczas ćwiczenia, co zapewniamy poprzez pełne odwzorowanie wnętrza kabiny i dopracowany układ projekcji. Jesteśmy największym producentem symulatorów w Polsce, dlatego bez kompleksów będziemy reprezentować nasz produkt na rynku światowym. Z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że znajdzie on zastosowanie na rynku światowym, czego dowodem jest wykonany przez nas jeden z najnowocześniejszych na skalę europejską symulator pojazdu SM42 6Dg z układem projekcji 360° z pełnym odwzorowaniem 1200 km tras kolejowych.
Projekt stawiał duże wymagania przed wykonawcą. Co było największym wyzwaniem w jego realizacji?
Każdy projekt stawia nam różne wyzwania. Myślę, że w przypadku adaptacji budynków i dostawy symulatorów na potrzeby wyposażenia centrów symulacyjnych dla maszynistów i kandydatów na maszynistów, dla CS Natura Tour, dużo uwagi musieliśmy poświęcić na tempo realizacji projektu, jak i pokonywanie problemów związanych z kwestią budowlaną. Dzięki szerokiej kadrze inżynierskiej z łatwością odnaleźliśmy się w świecie pozwoleń i innych warunków wydawanych przez urzędy. W ciągu roku wyprodukowaliśmy sześć symulatorów różnego typu pojazdów, co przy realizacji innych projektów firmy było dużym wyzwaniem. Myślę, że sama realizacja projektu przyniosła ogromny rozwój dla firmy, dlatego jestem przekonany, że z tak dobrze działającym pionem zarządzania, jak i produkcji możemy śmiało sięgać po jeszcze większe wyzwania.
Przyglądając się działalności spółki, możemy zobaczyć szereg rozwiązań związanych z symulatorami pojazdów, jak i realizacji projektów badawczo-rozwojowych. W tym przypadku musieliście wykonać również adaptacje budynków na potrzeby symulatorów w systemie zaprojektuj i wybuduj. Czy klient mógł spać spokojnie?
Mam nadzieje, że tak było i nie mamy na sumieniu zarwanych nocy przez klienta. Wystarczy, że my teraz nadrabiamy godziny snu spędzone na podróżach i integracji systemów. Przyznam, że było to duże wyzwanie, ale od samego początku realizacji projektu postawiliśmy na stworzenie odpowiedniego zaplecza, jak i szereg przygotowań, które w późniejszym etapie przyniosły efekt w postaci wykonanych adaptacji. Chyba największym problemem był rozrzut wszystkich lokalizacji na mapie Polski, przez co pokonaliśmy tysiące kilometrów między każdą z lokalizacji. Do najbliższego centrum szkolenia mieliśmy ponad 300 km, a każde następne, np. w Warszawie, Krakowie było już tylko dalej. Pomimo tego, że specjalnością naszej firmy jest produkcja symulatorów i realizacja projektów badawczo- rozwojowych, osobiście uważam, że jest to najlepsze rozwiązanie dla klienta. Taki sposób realizacji projektu nie obarcza klienta koniecznością załatwiania szeregu formalności, które mi osobiście zajęły bardzo dużo czasu.
Jak to możliwe że udało się Państwu wyprodukować taką liczbę symulatorów w ciągu tak krótkiego czasu? To prawie seryjna produkcja.
Dokładnie tak. Z kierownikiem produkcji i działu integracji oprogramowania żartowaliśmy, że musimy na hali postawić specjalny taśmociąg do realizacji każdego etapu dla poszczególnego symulatora. Łącznie w ciągu roku wyprodukowaliśmy 7 symulatorów, w tym cztery z nich były zupełnie nowymi pojazdami, które odwzorowywaliśmy. Można śmiało powiedzieć, że dokonaliśmy wręcz niemożliwego, ale dzięki zaangażowaniu wszystkich pracowników udało się. Z tego miejsca warto by było podziękować, dlatego bardzo Wam dziękuję, drogie koleżanki i koledzy. To właśnie świadczy o sile naszej firmy. Zaangażowanie, wyśmienita kadra i kapitał ludzki. Teraz, patrząc nieco w przeszłość, wiem, że to jest właśnie gwarancja sukcesu.
Co odróżnia produkty Autocomp od innych dostępnych na rynku?
Dbałość o szczegóły. Zawsze nas to wyróżniało spośród innych symulatorów dostępnych na rynku. Nigdy nie pozwoliliśmy sobie na upraszczanie odwzorowania wnętrza kabiny symulatora. Żadna ściana nie jest płaska, o ile taka nie występuje w pojeździe. Kiedyś podczas jednego z odbiorów mieliśmy zabawną sytuację z udziałem jednego z instruktorów, który stwierdził, że nasz symulator jest lepiej odwzorowany niż oryginał, ponieważ może on skorzystać z wieszaka i powiesić kurtkę, co nie zawsze jest możliwe w rzeczywistym pojeździe. Poza tym jakość naszych produktów. Nasze symulatory nieprzerwanie działają przez min. 5 lat. Doskonałym tego przykładem są symulatory dostarczone dla PKP Intercity i jestem przekonany, że te przekazane do CS Natura Tour również spełnią stawiane im wymagania.
Wspólnie z CS Natura Tour obrany został jeden cel, a mianowicie poprawa bezpieczeństwa na kolei. Co według Państwa powinien posiadać każdy symulator, aby to spełniać?
Jako producent symulatorów głównie realizujemy wymagania i potrzeby stawiane przez klienta. Podczas realizacji projektu staramy się go wspierać naszym doświadczeniem, co przynosi bardzo dobry efekt końcowy. W takim wypadku można śmiało stwierdzić, że projekt realizowany jest wspólnie. Tak samo jak wspólny jest cel poprawy bezpieczeństwa na kolei. Wiadomo, że symulator powinien spełniać wszelkie wymagania szkoleniowe stawiane przez Urząd Transportu Kolejowego. To jest podstawa do tego, aby produkt mógł znaleźć pełne zastosowanie. Według mnie każdy symulator powinien być starannie odwzorowany i powinien zapewniać jak najbardziej zbliżone warunki jazdy, tak aby osoba szkolona była skupiona na prowadzeniu pojazdu kolejowego zgodnie z obowiązującymi przepisami i nie rozpraszało jej otoczenie.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.