Premier jedzie do Brukseli i zabiera ze sobą Panią wicepremier. Rekonstrukcja rządu pewna, a rozmnożenie ministerstw prawdopodobne. Nas oczywiście najbardziej niepokoją losy Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, a ściślej jego kierownictwa. Nie widać kandydatów, którzy mogliby pokierować master-resortem, ale nawet jego podzielenie na dwa mniejsze mnoży znak zapytania razy dwa – pisze w felietonie dla portalu „RynekInfrastruktury.pl” Rafał Bałdys, wiceprezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa i członek Stowarzyszenia „Inicjatywa dla Infrastruktury”.
Kto więc pokieruje (przynajmniej do wyborów) resortem/resortami kluczowymi dla rozwoju polskiej infrastruktury w najbliższych latach? Grabarczyk? – raczej nie, Radosław Stępień (obecnie wiceprezes BGK) – być może, Stanisław Żmijan (przewodniczący sejmowej komisji infrastruktury) – też być może. Bez względu na rozwój wydarzeń istnieje ryzyko, że kierownictwo nie będzie bardziej kompetentne.
W tej kwestii jestem sceptykiem, bo wydaje się, że obecne kierownictwo MIR dostrzegło już zarys problemu, na czym mogą polegać problemy z realizacją inwestycji. Nowe kierownictwo będzie musiało wytężyć wzrok od nowa. Zaistniała sytuacja każe nakreślić jednak trzy scenariusze dalszego rozwoju wydarzeń powodowanego zaszczytnym awansem premiera i wicepremier.
Scenariusz 1. Transfer KNOW-HOW z Warszawy do Brukseli. Najbardziej niebezpieczny scenariusz nie tylko dla polski, ale również dla krajów wspólnoty, to zaszczepianie z poziomu europejskiego wypracowanych w Polsce z mozołem „modeli realizacji projektów”. Scenariusz niebezpieczny, lecz na szczęście mało prawdopodobny, bowiem rozwinięte społeczeństwa świata zachodniego nie przyjmą czegoś, co stoi w sprzeczności z całym dorobkiem intelektualnym starego kontynentu. W tym scenariuszu najbardziej zagrożone mogą być kraje centralnej i wschodniej Europy, w których rak gospodarki centralnie planowanej zdaje się być fazie reemisji – przynajmniej w zakresie dużych projektów infrastrukturalnych. Scenariusz ten również dlatego jest mało prawdopodobny, że stanowiska które obejmą Tusk i Bieńkowska w strukturach unijnych będą miały niewiele wspólnego z tym, czym zajmowali się dotąd.
Więcej na portalu RynekInfrastruktury.pl
Problematyka procesów inwestycyjnych będzie poruszana podczas II Kongresu Infrastruktury Polskiej, który odbędzie się 5 listopada br. w Krakowie. Więcej informacji wkrótce na stronie TOR Konferencje. Organizatorem jest Stowarzyszenie Inicjatywa dla Infrastruktury.
.jpg)