Przerwa na papierosa, przejażdżka w windzie, służbowa podróż pociągiem – to wszystko sytuacje, w których może dochodzić do nieświadomego wycieku poufnych informacji. Jak się przed tym bronić?
Winda i palarnia pod biurem – to miejsca, w których przez nieuwagę czy roztargnienie czasami dochodzi do ujawnienia wrażliwych informacji. W pozornie bezpiecznych miejscach i w otoczeniu zaufanych osób (współpracowników) wymieniane są informacje, które pozornie są niegroźnymi strzępkami wyrwanymi z kontekstu. Wystarczy jednak, że rozmowie przysłuchuje się ktoś z konkurencji i potrafi ułożyć z tych wyrywkowych informacji całościowy obraz.
Miesięcznik „My Company Polska” opisał sytuację kiedy to jadący Pendolino zespół sprzedażowy omawiał prezentację dla klienta i głośno opowiadał, jaką strategię zastosuje w negocjacjach, a także jaki rabat jest w stanie dać. Konwersacji przysłuchiwał się pracownik konkurencyjnej firmy, który akurat jechał tym samym pociągiem. Opisana sytuacja pojawiła się najpierw na Linkedin jako anegdota, jednak doskonale obrazuje, z jaką skalą problemów możemy mieć do czynienia.
Ludzie mają naturalną chęć dzielenia się informacjami również poza pracą. Nawet niezobowiązująca rozmowa w konwencji „small talk” podczas wieczornego bankietu może niektórym służyć do zdobywania poufnych informacji od nieświadomych niczego pracowników, którzy po godzinach tracą czujność. Istnieją specjalnie do tego przeznaczone techniki zdobywania informacji (z ang. elicitation technique).
Zagrożenie wyciekiem informacji może pochodzić nie tylko z zewnątrz, ale również wewnątrz firmy. Problem nadużyć wewnątrz przedsiębiorstw zbadała w 2015 r. firma EY. Z ankiety przeprowadzonej wśród 300 aktywnych zawodowo osób z trzech regionów: Śląska, Małopolski i Mazowsza wynika jednoznacznie, że zjawiska nadużyć i korupcji w ich firmach są palącym problemem. Co trzeci respondent na Mazowszu i w Małopolsce oraz co drugi na Śląsku uważał, że praktyki nadużyć i korupcji są rozpowszechnione w biznesie w ich regionie. Ankietowani z Mazowsza odpowiadali, że ich województwo jest szczególnie narażone na te zjawiska.
Jak chronić się przed nieświadomym ujawnianiem tajemnic firmy? Jak chronić wrażliwe dane? Jak mówi stare wojskowe powiedzenie najlepszą obroną jest atak. Znajomość technik zdobywania informacji podczas zwykłej rozmowy to umiejętność, która pozwala rozpoznać czy ktoś nie próbuje od nas pozyskać wrażliwych danych, np. w niezobowiązującej rozmowie. Tego typu techniki są również niezwykle przydatne w twardych negocjacjach biznesowych.
Zespół Doradców Gospodarczych TOR we współpracy z Allies Incorporated
14 lutego organizuje pierwsze w Polsce szkolenie z
Erikiem Maddoxem, który jest jednym z najlepszych światowych specjalistów w dziedzinie zdobywania i ochrony informacji. Podczas kilkunastu lat służby m.in. w amerykańskiej armii Eric Maddox przesłuchał tysiące osób. Zdobyte dzięki niemu informacje doprowadziły w 2003 r. do wytropienia Saddama Husajna. Już w lutym będzie okazja, aby nauczyć się od Erica technik pozyskiwania oraz ochrony danych w kontekście biznesowym. Uczestnicy szkolenia nauczą się także korzystać z nich w praktyce podczas rozmów, negocjacji oraz sprzedaży.
Szkolenie będzie cenne dla każdego, kto ma do czynienia z gromadzeniem i przetwarzaniem niejawnych informacji, w tym prawników, pracowników instytucji finansowych oraz firm notowanych na giełdach.
Więcej informacji i zapisy: