Wejście w życie IV Pakietu Kolejowego może zostać odroczone o 3 miesiące – wynika z pisma przedstawiciela Komisji Europejskiej, skierowanego do organizacji branżowych. Według interpretacji KE prawo unijne dopuszcza też możliwość tymczasowego przedłużania obecnych certyfikatów do czasu ostatecznego uregulowania prawnego sytuacji. Powodem, dla którego są rozważane takie kroki, jest pandemia koronawirusa i związane z nią utrudnienia w pracach nad stanowieniem prawa przez parlamenty państw członkowskich.
Pod skierowanym do Keira Fitcha z Dyrekcji Generalnej Mobilności i Transportu (DG MOVE) Keira Fitcha oraz do dyrektora Europejskiej Agencji Kolejowej Josefa Doppelbauera listem podpisali się przedstawiciele aż 10 organizacji branżowych, takich jak AllRail.EU, CER, UITP czy ERFA. Zwracają w nim uwagę, że sukces IV Pakietu Kolejowego zależy od płynności przy przechodzeniu do nowych regulacji. W wielu państwach UE, w tym – w Polsce, ma ono nastąpić 16 czerwca bieżącego roku. Ich parlamenty zostały zobowiązane, by przed tą datą wprowadzić do krajowego porządku prawnego zapisy unijnych dyrektyw w sprawie interoperacyjności oraz bezpieczeństwa. Od tego dnia nowe regulacje w sprawie autoryzacji pojazdów kolejowych i nadawania certyfikatów bezpieczeństwa mają obowiązywać już bez wyjątku w całej Wspólnocie.
Sygnatariusze informują Komisję, że już pod koniec marca niektóre narodowe organy odpowiedzialne za bezpieczeństwo na kolei nie przyjmowały wniosków złożonych według starych, lecz wciąż jeszcze obowiązujących procedur. Zdaniem autorów listu prowadzi to do powstania luki czasowej, w której nie można składać żadnych aplikacji ani nadawać im biegu.
Największy niepokój budzi jednak coraz bardziej prawdopodobny scenariusz, w którym co najmniej jedno państwo nie zdąży przeprowadzić implementacji wspomnianych dyrektyw. – Wzywamy Komisję Europejską, by określiła możliwe skutki takiego rozwoju wydarzeń – czytamy w liście. Jak twierdzą jego sygnatariusze, taka ewentualność nie została przewidziana w obecnych regulacjach. Szczególne znaczenie dla branży ma, według autorów dokumentu, określenie sposobu przeprowadzania w takim wypadku procesu autoryzacji i wydawania certyfikatów bezpieczeństwa.
W odpowiedzi na list Fitch informuje, że dyrekcje generalne: mobilności i transportu (DG MOVE) oraz rynku wewnętrznego, przemysłu i przedsiębiorczości (DG GROW) wraz z EAK opracowały rozwiązania pozwalające na nieprzerwaną pracę jednostek notyfikowanych po 16 czerwca nawet w razie niedokończenia prac legislacyjnych przez władze krajowe. Powstał w tym celu przewodnik ze wskazówkami, które należy wprowadzić w życie na szczeblu krajowym. Jak zapewnia, organy unijne są świadome spowodowanych pandemią ograniczeń, które objęły również pracę rządów, utrudniając tym samym prace nad implementacją IV Pakietu. – Od początku wywołanego przez COVID-19 kryzysu KE gromadziła z różnych źródeł informacje na temat wpływu pandemii na każdą z polityk unijnych. Jesteśmy w trakcie projektowania mechanizmów wsparcia i kompensacji – deklaruje Fitch.
Fitch przywołuje dokument wydany 23 marca br. przez dyrektora generalnego DG MOVE Henrika Hololei, gwarantujący państwom członkowskim UE wszelką możliwą swobodę w podejmowaniu działań na rzecz ciągłości działania transportu, bez obawy wygaśnięcia licencji lub certyfikatów. Kluczowym czasem pod tym względem ma być najbliższe półtora miesiąca. – W szczególności Komisja zachęca do stosowania środków tymczasowych w celu przedłużania ważności obecnych certyfikatów bezpieczeństwa, autoryzacji lub licencji maszynistów – czytamy w piśmie. Fitch twierdzi, powołując się na szereg dyrektyw, że takie rozwiązanie jest zgodne z unijnym prawem. Zaznacza jednak, że środki te mogą mieć zastosowanie jedynie do czasu ustąpienia szczególnych okoliczności wywołanych pandemią.
Dyrekcja ds. mobilności i transportu zapowiada także przedstawienie propozycji aktu prawnego, przesuwającego termin wejścia w życie technicznego filaru IV Pakietu Kolejowego. Możliwy okres, o którym wspomniano w omawianym piśmie, to np. 3 miesiące. Jest to wartość odpowiadająca zakładanemu czasowi obowiązywania restrykcji dotyczących bezpieczeństwa epidemiologicznego w większości zainteresowanych państw. Należy jednak przypomnieć, że jeszcze przed wprowadzeniem w Polsce restrykcji prace nad wprowadzeniem IV Pakietu do krajowego porządku prawnego
rząd podejmował na ostatnią chwilę.
– Jestem przekonany, że środki, o których mowa, zaspokajają potrzeby sektora kolejowego – podsumowuje Fitch. Jak twierdzi, KE jest przygotowana do tego, by w przyszłości, wobec zmian, które nastąpią w nawykach komunikacyjnych Europejczyków po ustąpieniu zagrożenia, wspierać branżę kolejową w każdy dostępny sposób, w tym – również finansowo. Organy unijne zamierzają zarządzać kryzysem w sposób, który pozwoli odczuć całemu sektorowi korzyści mające wynikać z IV Pakietu: obniżenie kosztów i poprawę efektywności. Zdaniem KE zawarte w Pakiecie rozwiązania są też koniecznym warunkiem sukcesu programu działań na rzecz ekologii, znanego jako Zielony Ład.