PKP SA wzięło sobie do serca liczne narzekania pasażerów i przewoźników kolejowych dotyczące systemu informacji pasażerskiej na dworcu Wrocław Główny. PKP SA i PKP PLK przeprowadziły już prace konserwacyjne, które mają zminimalizować liczbę usterek. Rozważana jest także dalsza modernizacja systemu.
Nowoczesna informacja pasażerska, którą oddano do użytku na wrocławskim dworcu tuż przed Euro 2012 zalicza coraz więcej awarii. Do apogeum problemów ze świetlnymi tablicami, które nie raz wprowadzały w błąd pasażerów, doszło w trzecim i czwartym kwartale roku.
Problemy z całym systemem. Narzekają także przewoźnicy
Spektrum problemów było ogromne: od niedziałających bądź gasnących wyświetlaczy na peronach i w przejściach podziemnych, przez podawanie niewłaściwych informacji o pociągach odjeżdżających ze wskazanego przez tablicę krawędź peronu, aż do braku możliwości podania informacji o różnych grupach wagonów pociągów międzynarodowych. Statyczna tablica z odjazdami w poszczególnych relacjach, zlokalizowana tuż nad kasami, podawała błędne informacje już od wielu miesięcy. Pracujący na dworcu głównym we Wrocławiu informatorzy PKP Intercity mieli w związku z tym w weekendy pełne ręce roboty. Mimo to zdarzały się przypadki wejścia podróżnych do niewłaściwego pociągu.
Irytowało nie tylko pasażerów, ale też obsługę pociągów przynajmniej dwóch spółek: PKP Intercity i Kolei Dolnośląskich, z którymi rozmawialiśmy. Skala problemów zgłaszanych przez użytkowników, jak na działający zaledwie od 8 lat system, była dla nas zaskakująca. Na początku grudnia zapytaliśmy o to, jakie działania zamierza podjąć PKP SA i PKP PLK (jest operatorem systemu, który należy do PKP SA) w celu kompleksowej poprawy sytuacji. Wygląda na to, że zarządca stanął na wysokości zadania.
PKP SA zajęło się naprawami urządzeń– System dynamicznej informacji podróżnych jest jednym z większych i bardziej skomplikowanych systemów tego rodzaju na dworcach w Polsce. Składa się z prawie 90 tablic różnego typu rozmieszczonych na całym obiekcie dworca i stacji. Na przełomie listopada i grudnia przeszedł on planowane prace konserwacyjne, co zredukowało liczbę usterek. W razie ich występowania będziemy reagować na bieżąco – napisał Bartłomiej Sarna z biura prasowego PKP SA. Naprawy przeszły także tablice zbiorcze umiejscowione w holu dworca i w pawilonie południowym. Jak twierdzi PKP SA, polepszyło to zdecydowanie parametry ich pracy.
Z holu nad głowami pasażerów zniknie natomiast prawdopodobnie rozkład relacyjny, od dawna nie spełniający swej roli. – Tablice rozkładu relacyjnego, które znajdują się na ścianie południowej holu dworca Wrocław Główny nad kasami, są rozwiązaniem wynikającym z uwarunkowań konserwatorskich (podczas inwestycji zastąpiono w ten sposób rozkłady relacyjne na szklanych tablicach) i były projektowane jako rozwiązanie dedykowane dworcowi Wrocław Główny. O ile po zakończeniu przebudowy dworca, tego rodzaju rozwiązanie, nie sprawiało większych trudności, o tyle obecnie ze względu na zwiększenie liczby pociągów, a przede wszystkim na rozbudowaną legendę, stało się ono po prostu niefunkcjonalne i obecnie rozważamy całkowitą rezygnację z tego nośnika – napisał przedstawiciel PKP SA.
"System monitorowany na bieżąco" Zarządca dworca podkreśla, że PKP PLK, jako obecny operator systemu, współpracuje z PKP SA, by urządzenia jak najlepiej funkcjonowały. Każda usterka lub awaria, choć w wielu przypadkach trwały przez wiele tygodni, na bieżąco miały być zgłaszane do serwisu. – Wyświetlacze na peronach są na bieżąco monitorowane przez pracownika, obsługującego system SDIP. Obsługa stara się, by maksymalnie wykorzystywać możliwości urządzeń – napisał Bartłomiej Sarna.
Czy 8-letni system informacji pasażerskiej nie jest po prostu „wyeksploatowany”, podobnie jak bliźniaczy system
w Szczecinie Głównym, który wymieniono na nowy.
– System był projektowany specjalnie dla dworca Wrocław Główny. Mając jednak na uwadze obecny postęp technologiczny i zmieniające się warunki w zakresie zajętości krawędzi peronowych (podstawienie dwóch pociągów na jednej krawędzi) i szereg innych uwarunkowań, rozważamy możliwość jego technologicznej modernizacji – przeczytaliśmy w odpowiedzi PKP SA.