– Program „Zielona Kolej" jest ogromną szansą, aby uzupełnić skok cywilizacyjny, który dzieje się na naszych oczach w obszarze energetyki i transportu – podkreślił Leszek Hołda, członek zarządu PKP Energetyka w debacie "Kolej a klimat – kierunki rozwoju sektora", która odbyła się w drugim dniu Kongresu Kolejowego 2020.
Hołda rozpoczął wypowiedź od przypomnienia, że PKP Energetyka działa na styku dwóch sektorów. Po pierwsze energetycznego, a po drugie kolejowego. – Staramy się w swojej działalności rozwijać wszystkie elementy, które mogą wesprzeć rozwój kolei. To jest wpisane w naszą misję. Czytając chociażby "Politykę Energetyczną Polski 2040", czyli dokument, którego projekt został opublikowany formalnie przez nasz rząd, widzimy że kwestia zmniejszania emisji CO2 i ochrony klimatu jest traktowana bardzo poważnie i jej realizacja będzie wymagała bardzo dużego wysiłku – stwierdził członek zarządu PKP Energetyka.
Podjęte kroki prowadzą według niego do konieczności transformacji zarówno branży energetycznej, bo od niej uzależniona jest polityka energetyczna kraju, jak i sektora transportowego. A kolej jest wyróżniającą się gałęzią w tym aspekcie. – Może to być "pięć minut" dla sektora kolejowego, które można znakomicie wykorzystać na rzecz naszej branży – podkreślił gość debaty "Kolej a klimat".
Jak powstała Zielona Kolej? Półtora roku temu PKP Energetyka dołączyła do inicjatywy związanej ze zwiększeniem efektywności energetycznej w sektorze kolejowym – do CEEK-u. Centrum Efektywności Energetycznej Kolei zrzesza praktycznie wszystkich przewoźników, zarządców infrastruktury, polską myśl naukową i przedstawicieli i ekspertów. W CEEK-u zrodziły się pomysły na to w jaki sposób można lepiej zarządzać zużyciem energii na kolei. Po to, aby stawała się bardziej konkurencyjna.
– Rozpoczęliśmy od wspólnych prac związanych z rekuperacją, czyli odzyskiwaniem energii wytwarzanej z hamowania lokomotyw. Poruszyliśmy również kwestię ekonomicznej jazdy maszynistów, czy też rozwiązań, które mogą posłużyć do wytwarzania energii dla celów własnych przez montaż instalacji fotowoltaicznych na dachach budynków. W ramach kolejnych spotkań zadaliśmy sobie jednak pytanie, czy to wszystko jest wystarczające, aby kolej rzeczywiście stała się preferowanym środkiem transportu. W odpowiedzi zdefiniowaliśmy cel strategiczny, czyli stworzenie Zielonej Kolei, zasilanej z OZE. To projekt, który zamieni 85 proc. czarnej energii wykorzystywanej w sieci trakcyjnej na energię zieloną. To jest ogromna szansa, aby uzupełnić skok cywilizacyjny, który dzieje się na naszych oczach w obszarze energetyki i transportu. Tworzymy projekt, dzięki któremu branża kolejowa może być pierwszą gałęzią transportu w naszym kraju, która całkowicie przejdzie na zieloną stronę, wykorzystując czystą energię do przewożenia pasażerów i towarów – argumentował.
– Relatywnie krótka lista interesariuszy decydujących o tym, co dzieje się na kolei, sprzyja odważnym decyzjom. Możemy szybciej i efektywniej niż inne gałęzie gospodarki zrealizować ten cel – zaznaczył Hołda.
Traktując poważnie zobowiązanie złożone w ramach CEEK PKP Energetyka opracowała model realizacji programu Zielona Kolej i wpisała go do swojej strategii na najbliższe 10 lat. Dlaczego PKP Energetyka jest w ogóle zainteresowana obniżaniem zużycia energii na kolei? – Odpowiedź jest prosta. Wspieramy rozwój polskiej kolei. To jest nasza misja. Kiedy kolej będzie efektywnie zarządzała zużyciem energii, a przede wszystkim przejdzie na zasilanie ze źródeł odnawialnych, to zwiększy swój udział w rynku transportowym. To z kolei przyniesie długoterminowo wzrost biznesu dla wszystkich graczy w sektorze, w tym również dla nas. Dlatego aktywnie wspieramy tę inicjatywę i konsekwentnie realizujemy cel wspólnie zdefiniowany w ramach Centrum Efektywności Energetycznej Kolei – podsumował wątek Hołda.
Skąd znajdą się pieniądze na takie programy? – Widzimy możliwość synergii wewnątrz naszego sektora. Po pierwsze potencjał gruntów i powierzchni dachowych, które są w posiadaniu największych uczestników branży. Po drugie możemy pozyskać fundusze unijne. Wiemy, że Unia Europejska zakłada około 30 proc. budżetu na programy rozwojowe związane z polityką wprowadzania zielonej energii. To może być jedno z najważniejszych kryteriów przy ocenie projektów, które będą kierowane do UE – dodał członek zarządu PKP Energetyka. Zapewnił, że jego przedsiębiorstwo również może być graczem w tym zakresie i sfinansować część inwestycji, szacowanych w ramach "Zielonej Kolei" na nawet 10 mld złotych. – To może być też dodatkowy impuls dla firm, które poszukują swojego miejsca na rynku w obszarze wytwarzania i budowy farm fotowoltaicznych, czy też wiatrowych. Stworzymy na tyle atrakcyjny ekosystem projektu, że znajdą się chętni, żeby inwestować w instalacje OZE dla kolei – zakończył Hołda.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.