Hiszpański narodowy przewoźnik kolejowy Renfe udostępnił trzy składy dużych prędkości do przewozu osób zakażonych koronawirusem. Rząd Hiszpanii deklaruje zamiar skorzystania z tej formy transportu, by odciążyć najbardziej zatłoczone szpitale. Hiszpania należy do krajów najmocniej dotkniętych przez pandemię: liczba zmarłych z powodu COVID19 przekroczyła 13 tysięcy i szybko rośnie.
Adaptacji poddano trzy zespoły dużej prędkości Talgo 250 Dual o napędzie hybrydowym. Seria została wybrana między innymi ze względu na niską podłogę i bezstopniowe wejścia, co ułatwia wkładanie i wyjmowanie ze środka noszy z chorymi. Znaczenie miała również uniwersalność pojazdów, którą nadaje im wielosystemowość, napęd hybrydowy pozwalający na jazdę po liniach niezelektryfikowanych oraz system zmiany rozstawu kół. Ta ostatnia cecha odgrywa istotną rolę w Hiszpanii, której sieć kolejowa składa się z linii o rozstawie 1435 oraz 1868 mm.
We wnętrzu pociągów zainstalowano niezbędny sprzęt medyczny. W zmianie aranżacji wnętrza uczestniczył producent pojazdów (cały proces przeprowadzono we wspólnym zapleczu Renfe i Talgo w Fuencarral w Madrycie). Firma Talgo dodatkowo oddała do dyspozycji hiszpańskiego rządu środki ochrony osobistej oraz oddelegował do pomocy część pracowników.
Pierwszym krajem europejskim, w którym zaczęto przewozić chorych pociągami, była
Francja. Pod koniec marca skład TGV z 20 pacjentami na pokładzie wyruszył ze Strasburga, by dowieźć pasażerów do miast w Kraju Loary, gdzie szpitale są mniej przepełnione. Specjalnie zaadaptowane (m. in. z wagonem restauracyjnym zmienionym w prowizoryczną salę operacyjną) do przewozu chorych i rannych składy TGV wydzielono z taboru SNCF pod koniec 2015 roku, po zamachach terrorystycznych w Paryżu.