Grupa PKP PLK ma stać się ogromnym wykonawcą prac budowlanych

Trwa procedura procedowania rządowego projektu tzw. Ustawy Covidowej, która ma przeciwdziałać społeczno-gospodarczym skutkom COVID-19. Kilka dni temu rząd złożył autopoprawkę do projektu ustawy, z której wynika, że nie udało się zyskać aprobaty Komisji Europejskiej dla planowanej pomocy dla lotnisk. Stawia to pod znakiem zapytania cały program pomocowy. Więcej na ten temat piszemy tutaj.

Jednocześnie poznaliśmy więcej szczegółów zmian dotykających sektor kolejowy. Przypomnijmy – najważniejszym elementem jest podwyższenie kapitału zakładowego PKP PLK o 1,85 mld złotych, z których 1 mld zł zostanie przeznaczony na realizację Programu Przystankowego, a pozostałe 850 mln – na inwestycje kapitałowe w spółkach należących do PKP PLK. Realizacja nowych tytułów wydatkowych z Funduszu Kolejowego będzie możliwa dzięki stosownym zmianom w opłacie paliwowej oraz zwiększonym procentowo udziałom Funduszu Kolejowego we wpływach z opłaty paliwowej (do wielkości 19,45% wobec obecnie obowiązujących 18,5%).

Zarządca infrastruktury posiada całkowity udział w pięciu przedsiębiorstwach zajmujących się budową, naprawami i modernizacją infrastruktury: Dolkom, ZRK DOM, PNI, PPM-T i PNiUIK. – Środki te w latach 2021–2024 przeznaczone zostaną na zakup niezbędnego sprzętu, wyposażenia, materiałów itp., co pozwoli na dalszy rozwój zarządcy sieci kolejowej, jak i zapewnienie prac utrzymaniowych i inwestycyjnych – informował „RK” rzecznik resortu infrastruktury Szymon Huptyś.

PKP PLK ma stać się ogromnym wykonawcą infrastruktury, dominującym na rynku

Z wprowadzonej przez rząd autopoprawki wynika, że katalog przeznaczenia środków Funduszu Kolejowego zostaje rozszerzony o wydatki przeznaczone na usługi doradcze (usługi konsultingowe) świadczone dla PKP PLK. Jak czytamy w uzasadnieniu, rozszerzenie katalogu przeznaczenia środków FK „stanowi istotny i kolejny element realizacji zakładanego celu, jakim jest utworzenie silnej grupy kapitałowej na bazie PLK SA”. – Dzięki takim rozwiązaniom PLK będzie mogła skorzystać z usług wyspecjalizowanych konsorcjum firm doradczych, które opracują koncepcję dalszego rozwoju grupy kapitałowej PKP PLK SA (w tym akwizycji) ze wskazaniem ścieżki dojścia do dominującej pozycji na rynku infrastrukturalnych robót budowlanych – czytamy w projekcie.

Zdaniem rządu, projektowane zmiany mają przede wszystkim pobudzić działalność polskich firm na rynku robót budowlanych oraz umożliwić im dalszy rozwój. Wzmocniona pozycja i potencjał polskich firm realizujących inwestycje kolejowe i utrzymujących linie kolejowe zapewni gotowość realizacji projektów w ramach przewidywanej dużej puli środków na inwestycje kolejowe w nowej perspektywie finansowej UE w latach 2021–2027. Natomiast docelowe coroczne zadedykowanie określonej puli środków pochodzących z Funduszu Kolejowego dla PKP PLK SA z przeznaczeniem na dalsze finansowanie działalności w zakresie rozwoju potencjału wykonawczego spółek wchodzących w skład grupy kapitałowej przyczyni się do utworzenie silnej grupy kapitałowej dysponującej ogromnym potencjałem na rynku robót budowlanych na koniec perspektywy finansowej UE – zakładają autorzy projektu.

Komisja Europejska może mieć wątpliwości?

Wątpliwości w sprawie planu zdradził Konrad Szymański, minister do spraw Unii Europejskiej. W załączonej do projektu ustawy opinii zaznacza, że zapewnienie zarządcy infrastruktury PKP PLK finansowania usług konsultingowych i doradczych może budzić wątpliwości pod kątem zgodności z dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie utworzenia jednolitego europejskiego obszaru kolejowego.

– Zgodnie z tym przepisem państwa członkowskie mogą zapewnić zarządcy infrastruktury finansowanie w zakresie, w jakim jest to zgodne z jego funkcjami, polegającymi na eksploatacji, utrzymaniu i odnowieniu infrastruktury kolejowej oraz jej rozwoju oraz w zakresie, w jakim jest to zgodne z wielkością infrastruktury i wymogami finansowymi, w szczególności na pokrycie kosztów nowych inwestycji. Projektodawca powinien zatem przygotować się na wyjaśnienie, w jaki sposób usługi doradcze finansowane z Funduszu Kolejowego, z których korzystać będzie PKP PLK będą przyczyniać się do realizacji powierzonych jej zadań związanych z zarządzaniem infrastrukturą kolejową – przestrzega minister Szymański. Jego zdaniem projekt, z tym zastrzeżeniem, nie jest jednak sprzeczny z prawem unijnym.