Groźnie we Wrocławiu. Rogatki zamknęły się za późno [wideo]

Sytuację nakręcił samochodową kamerą jeden z kierowców. Na filmie widać, że szlabany otwierają się po przejeździe pociągu towarowego, po czym auta i piesi przekraczają tory. W pewnym momencie wszyscy w popłochu (można domyślić się, że dzieje się tak po usłyszeniu sygnału dźwiękowego z pociągu) opuszczają przejazd i wjeżdża na niego Impuls należący do Kolei Dolnośląskich. Kierowca, który widział zdarzenie, mówił, że maszynista pociągu wdrożył hamowanie nagłe i pociąg zatrzymał się kilkaset metrów za przejazdem. Dopiero w momencie wjazdu pociągu na przejazd szlabany opuściły się i zapaliły się światła ostrzegawcze.

– Bardzo dokładnie wyjaśnimy, dlaczego pracownik otworzył rogatki przed przejazdem drugiego pociągu. Pracownik miał odbyte wszystkie kursy i szkolenia, także w tym roku przechodził już okresowe szkolenia na swoim stanowisku pracy. Do chwili wyjaśnienia całego zdarzenia został odsunięty od pełnienia obowiązków. Spółka traktuje zajście bardzo poważnie – mówi Karol Jakubowski z zespołu prasowego PKP PLK.

– Podkreślamy jeszcze raz, że postępowanie pracownika będzie szczegółowo przeanalizowane. Zwracamy szczególną uwagę na właściwe przygotowanie pracowników do pełnienia obowiązków. W ciągu roku szkolimy kilkanaście tysięcy osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo – dodaje rzecznik.