Na wczorajszej konferencji prasowej posłowie SLD zaprezentowali listę prawie 40 nazwisk osób rzekomo powiązanych z ministrem infrastruktury, zasiadających w Ministerstwie oraz we władzach organów i spółek mu podległych. Cezary Grabarczyk potwierdza, że zna te osoby, ale o przyjęciu do pracy zadecydowały ich kompetencje.
- Nie twierdzę, że nie znam tych ludzi, ale proszę sformułować zarzuty dla tych państwa, wówczas będę je odpierał. To są osoby, które zostały zaproszone do współpracy, bo mają kompetencje. Zdały trudny egzamin, potrafią wykazać się kwalifikacjami, wcześniejszą aktywnością zawodową. To jest klucz - cytuje Grabarczyka portal "money.pl".
Minister bronił wczoraj poszczególnych osób. Przewodniczący rady nadzorczej PKP SA Krzysztof Opawski jest według niego znawcą problematyki kolejowej. Był w rządzie premiera Marka Belki ministrem infrastruktury i dzięki niemu prywatyzacja na kolei przyspieszyła - podaje portal "money.pl".
Więcej