- Informacja o rozpoczęciu prywatyzacji PKP Cargo była długo oczekiwana przez rynek. Przypominam, że w rządowej strategii prywatyzacyjnej była przewidziana właśnie na 2011 rok – powiedział „Rynkowi Kolejowemu” minister infrastruktury Cezary Grabarczyk po tym, jak Polskie Koleje Państwowe opublikowały dzisiaj zaproszenie do negocjacji w sprawie kupna akcji spółki PKP CARGO S.A.
- Liczę, że prywatyzacja PKP Cargo zakończy się sukcesem, który pozwoli na pozyskanie środków na inwestycje w PKP Cargo, ale nie tylko. Chcę także, żeby zysk z prywatyzacji PKP Cargo pozwolił na spłatę części długów PKP – powiedział nam Grabarczyk.
- Myślę, że dzisiejsze zaproszenie do negocjacji to początek kolejny etap pozytywnych zmian na kolei – mówił Grabarczyk. Według niego, ogłoszenie PKP SA rozpoczynające de facto prywatyzację PKP Cargo nie jest niczym szczególnym, gdyż proces prywatyzacji przewoźnika był prowadzony od dłuższego czasu.
Zapytany o komentarz do wypowiedzi byłego ministra Jerzego Polaczka, który twierdzi, że z prywatyzacją PKP Cargo należałoby się wstrzymać, gdyż przewoźnik dopiero niedawno zaczął przynosić zyski, Cezary Grabarczyk odparł: - Minister Polaczek nie poradził sobie z długami kolejowymi i teraz my to naprawiamy.