Czy uda się uniknąć strajku w Polregio? Głos zabrał marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz, który podkreśla że kolejarze muszą dostać podwyżki, ale chce negocjować rozłożenie ciężaru finansowego podwyżek pomiędzy spółkę a samorząd.
Prezes Polregio Artur Martyniuk poinformował PAP, że
wypracowano wstępne porozumienie ze związkami w sprawie rozłożenia podwyżek wynagrodzeń na dwie tury. Więcej na ten temat
piszemy tutaj. Wciąż jednak potrzebna jest zgoda marszałków województw na ich sfinansowanie, bo jak mówił prezes podczas sejmowej Komisji Infrastruktury, spółka nie ma odpowiednio dużego zysku. –
Każde 100 zł podwyżki wynagrodzenia zasadniczego na jednego pracownika w przypadku Polregio oznacza 18 milionów złotych rocznie – tłumaczył prezes Martyniuk.
Geblewicz: Niepoważne zachowanie PolregioUrząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego rozesłał informację prasową w tej sprawie. – Nie podważamy konieczności podwyżki płac pracowników w związku z szalejącą inflacją –
mówi cytowany w komunikacie marszałek Olgierd Geblewicz, dodając, że zarząd województwa jest gotowy do negocjacji w sprawie rozłożenia ciężaru finansowego podwyżek płac pomiędzy spółkę a samorząd województwa.
Jak informuje UMWZ, Polregio przedstawiło do akceptacji aneks do obowiązującej umowy, w myśl którego Samorząd Województwa Zachodniopomorskiego miałby ponieść całość kosztów związanych z podwyżkami płac i dała czas na podjęcie decyzji do 12 maja do godz. 12. – Aneksu w takim kształcie nie można potraktować poważnie, ponieważ dokument przygotowano niepoważnie. Nie można całością kosztów obciążać tylko jednej ze stron, czyli samorządu województwa – mówi w komunikacie marszałek Olgierd Geblewicz. – Ani przez chwilę nie kwestionowaliśmy potrzeby zwiększenia wynagrodzeń pracownikom Polregio, ponieważ szalejąca inflacja sprawia, że ludziom coraz trudniej jest wiązać koniec z końcem. Jesteśmy gotowi podzielić się kosztami tych regulacji w oparciu o istniejącą umowę – zapewnił.
Nieprzejrzysta propozycja?UMWZ przypomina, że na organizację regionalnych przewozów kolejowych w budżecie na rok 2022 w zabezpieczono środki własne województwa w wysokości 116,5 mln zł. – Zaproponowany przez Polregio aneks oznacza zwiększenie wydatków Województwa w 2022 r. do kwoty ponad 148 mln zł (!), co przekracza o ponad 30 mln zł możliwości budżetu województwa – czytamy.
Samorząd dodaje, że propozycja spółki oprócz zwiększenia kosztów wynagrodzeń w Zachodniopomorskim Zakładzie Polregio o 7,8 mln zł w 2022r (miesięcznie ok. 1000 zł/etat) przewiduje "wzrost szeregu innych kosztów, niekiedy uzasadnionych w sposób enigmatyczny, np. niemal dwukrotny wzrost kosztów zarządzania". – Mam pełną świadomość, że sprawa jest poważna, że dotyczy setek ludzi i ich rodzin. Deklaruję gotowość wypracowania z władzami Spółki konstruktywnych rozwiązań. Musi to być poprzedzone rzetelną analizą kosztów jak również możliwości finansowych samorządu – podkreśla marszałek Olgierd Geblewicz.
Samorząd podsumowuje, że z uwagi na procedury związane w szczególności z dysponowaniem finansami publicznymi oraz skalę zobowiązań finansowych, nie jest możliwe, by Województwo Zachodniopomorskie w ciągu jednej doby złożyło prawnie wiążące oświadczenie w zakresie żądań spółki.