16 sierpnia doszło do pozarozkładowego zatrzymania pociągu na jednej ze stacji pomiędzy Paryżem a Niceą. Pasażer nie zgodził się na założenie maski na twarz, został więc wysadzony ze składu.
O zdarzeniu informuje francuski portal LCI. Doszło do niego popołudniu w jednym z szybkich pociągów na trasie Paryż – Nicea. Jeden z pasażerów miał kategorycznie odmówić założenia maseczki na twarz lub zasłonięcia ust i nosa w inny sposób, pomimo próśb załogi pociągi. Pociąg więc został zatrzymany na niewielkiej stacji Le Cresot, gdzie z pomocą policji kolejowej pasażer został zmuszony do opuszczenia pociągu. Nie jest to normalna stacja zatrzymania tego pociągu.
– Żałujemy, że pociąg musiał się tam zatrzymać, jednak bezpieczeństwo i określone wymogi higieny w dobie pandemii zmusiły nas do takiego postępowania – powiedział Alain Krakovitch, prezes pasażerskiego oddziału SNCF. Przypomniał, ze przepisy obowiązujące od niedawna w kraju dają możliwość usunięcia z pokładu pasażera przez policję kolejową właśnie w takim przypadku.
Pociąg, ze względu na konieczność zatrzymania, opóźnił się 5 minut. Opóźnienie to udało się zniwelować na dalszej części trasy do Nicei.
Warto przypomnieć, że SNCF aktywnie przyczyniła się do ratowania osób w najcięższym stanie, które zachorowały na koronawirusa. W tym celu udostępniała jeden z pociągów TGV do transportu chorych do szpitali, gdzie były dla nich miejsca.
Piszemy o tym tutaj.