Spółki RATP i SNCF wybrały konsorcjum Bombardier i CAF do modernizację regionalnej linii ekspresowej RER-B. Ten ważny kontrakt wymknął się Alstomowi, który w trakcie postępowania zgłaszał wątpliwości związane z ze zmianą specyfikacji w trakcie trwania postępowania. W ramach zamówienia ma zostać dostarczonych 146 nowych pociągów MI20 o łącznej wartości 2,56 mld euro.
Decyzją stowarzyszeń Île-de-France Mobilités, RATP i SNCF konsorcjum Bombardier-CAF zostało wybrane do wymiany pociągów na linii RER B, kursującej przez Paryż. Łączy port lotniczy Charles de Gaulle'a z Mitry - Claye na północnym wschodzie oraz Robinson i Saint-Rémy-lès-Chevreuse na południu aglomeracji. RER B to regionalna linia ekspresowa, najbardziej ruchliwa linia kolejowa w Europie po RER A. Od dłuższego czasu jednak podróżowanie nią było dla pasażerów udręką. Starzenie się taboru, ale w niektórych miejscach również infrastruktury, powodowało nawracające awarie, a co za tym idzie – opóźnienia.
W odpowiedzi na apel prezydenta regionu Île-de-France, Valériego Pécresse’a, szefowie Île-de-France Mobilités, RATP i SNCF zorganizowali nadzwyczajne posiedzenie, w wyniku którego rozpisano przetarg na dostarczenie nowych pociągów MI20, które będą kursowały na tej linii. Przedmiotem przetargu było dostarczenie 146 pociągów za łączną kwotę 2,56 mld euro, finansowanych przez Île-de-France Mobilités.
18 grudnia Sąd Okręgowy w Paryżu zawiesił składanie ofert w przetargu. Stało się to na wniosek, biorącej udział w postępowaniu, firmy Alstom. Producent zgłosił nieprawidłowość, to znaczy zmianę specyfikacji, która nastąpiła w trakcie postępowania. Chodziło o gotowość do elastyczności przy zakupie pociągów w związku z pandemią COVID-19. RATP i SNCF zdecydowały się na kontynuację przetargu, ponieważ wcześniej zobowiązały się do jego rozstrzygnięcia pod koniec 2020 r. Kontrakt przyznano Bombardierowi. Umowa ma zostać podpisana w ciągu kilkunastu dni.
Nowe pociągi będą kursować między Saint Rémy-les-Chevreuse i Roissy od 2025 roku. Będą korzystać z automatycznego systemu pilotażowego Nexteo. W międzyczasie podjęte zostaną prace nad modernizacją infrastruktury (komutacja, sygnalizacja) od strony południowej oraz zmodernizowane zostaną stacje.
Choć Alstom utracił to zamówienie na rzecz Bombardiera, nie jest w tej sytuacji całkowitym przegranym. Przypominamy, że wraz z 29 stycznia
Bombardier Transportation zostanie oficjalnie przejęty przez Alstom. Fuzja doprowadzi do powstania drugiego najpotężniejszego koncernu taborowego świata.