FPKW: Bez wsparcia rogowska wąskotorówka będzie zamknięta

Niedawno samorząd województwa łódzkiego poinformował o rezygnacji z planu uruchamiania codziennych przewozów rozkładowych na wąskotorowej linii z Rogowa przez Rawę Mazowiecką do Białej Rawskiej (dawna Rogowska Kolej Dojazdowa). Za taką decyzją miały przemawiać wyniki przygotowanego dla urzędu marszałkowskiego opracowania, w którym wskazano na liczne potencjalne trudności: niełatwe uwarunkowania związane z ochroną konserwatorską czy przebieg torów w bliskiej odległości od miejsc zamieszkania. Region zaznaczył także, że pomimo szans na pozyskanie funduszy unijnych fundacja Polskich Kolei Wąskotorowych ani samorząd powiatowy nie zdecydowały się na złożenie wniosku w zakończonym już naborze projektów związanych z infrastrukturą szlaków turystycznych.

Fundacja: wznowienie przewozów rozkładowych jest całkowicie zasadne

Do stanowiska UMWŁ krytycznie odniosła się organizacja zarządzająca wąskotorówką. Zwróciła uwagę na problemy komunikacyjne (o zaniechaniu prac nad przewozami codziennymi FPKW miała dowiedzieć się z mediów). Fundacja podnosi jednak także kwestie merytoryczne. – Obszerne opracowanie wskazuje uwarunkowania projektu rewitalizacyjnego w trzech wariantach: od wyłącznie turystycznego po rozszerzony o regularny i cykliczny transport publiczny wzorem kolei wąskotorowych w zachodnich państwach europejskich – mówi Michał Zajfert, przewodniczący Rady Fundacji Polskich Kolei Wąskotorowych.

– Praca studialna jednoznacznie wskazała, że rewitalizacja Kolei Rogowskiej obejmująca poszerzenie jej oferty o codzienne planowe kursy nowoczesnych autobusów szynowych jest ekonomicznie uzasadniona – twierdzi nasz rozmówca. Argumentuje, że wskaźniki efektywności takiej inwestycji prognozowane w opracowaniu pozostawały na poziomie osiąganym przy innych przedsięwzięciach z zakresu transportu publicznego w Polsce. W związku z tym możliwe miałoby być pozyskanie dofinansowania niezbędnych prac. Przedstawiciel FPKW podkreśla jednocześnie, że analizy toczyły się przy dużym zaangażowaniu przedstawicieli organizacji, którzy zapewniali wsparcie w zakresie wiedzy eksperckiej w obszarach taborowym, przewozowym i infrastrukturalnym. Ich kwalifikacje ma potwierdzać wieloletnie doświadczenie zawodowe i naukowe.

Nabór wniosków przed wyznaczeniem kierunku działań

Fundacja podkreśla, że w momencie ogłoszenia naboru wniosków o dofinansowanie przedsięwzięć z obszaru turystyki wciąż oczekiwała na spotkanie z przedstawicielami urzędu marszałkowskiego podsumowujące analizy. – Zakładaliśmy, że wspólnie z UMWŁ i powiatem rawskim będziemy na ich podstawie decydować o dalszych krokach – tłumaczy przewodniczący Rady FPKW. Mówi on przy tym wprost o braku woli spotkania po stronie urzędu marszałkowskiego. – Sprawiło to, że nikt nie aplikował o dofinansowanie rewitalizacji – usłyszeliśmy.

Michał Zajfert przyznał jednocześnie, że aktualna formuła funkcjonowania Kolei Rogowskiej w oparciu o pracę wolontariuszy nie pozwala choćby na zatrzymanie postępującej degradacji infrastruktury. – Muzealna funkcja KWRRB nie jest wynikiem ograniczonego potencjału trasy, a jedynie skutkiem możliwości organizacji społecznej – podkreśla. Przypomina także, że od 2015 r. odcinek Jeżów – Rawa Mazowiecka jest wyłączony z przewozów pasażerskich. Dodaje, że wyłączenia kolejnych fragmentów są kwestią najbliższego czasu.

Na razie do Rawy pojechały kolejowe autobusy

– Bez zmiany nastawienia samorządów Kolej Rogowska jest skazana na zamknięcie – ocenia nasz rozmówca. Zaznacza, że w jego opinii jedynym wymiernym efektem dotychczasowych prac studialnych jest uruchomienie autobusowej linii Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej z Rogowa do Rawy Mazowieckiej, której przebieg pokrywa się z ok. 30-kilometrowym fragmentem wąskotorówki. Zapewnia też o woli współpracy z nowymi władzami regionu w celu wypracowania formuły dalszego funkcjonowania dawnej Rogowskiej Kolei Dojazdowej.