Liczba ofiar śmiertelnych wśród pieszych i kierowców przekraczających tory niebezpiecznie rośnie, pomimo tego, że zdarzeń na przejazdach kolejowo-drogowych jest mniej. Urząd Transportu Kolejowego zamierza zaprojektować system, który powinien ukrócić niebezpieczne zachowania kierowców, zwłaszcza na przejazdach kategorii D. PLK także ma testować system karzący kierowców na najbardziej obciążonych skrzyżowaniach.
W 2019 roku na przejazdach kolejowo-drogowych zginęło aż 65 osób, podczas gdy rok wcześniej ofiar śmiertelnych było o 16 mniej. W samym styczniu 2020 roku mieliśmy do czynienia z aż 15 wypadkami na przejazdach, a luty przyniósł kolejne, bardzo niebezpieczne zdarzenia tego typu.
– Zdecydowanie najwięcej wypadków ma miejsce na przejazdach kategorii D. Na nich powinniśmy w pierwszym rzędzie skupić swoją uwagę. Należy lepiej je zabezpieczyć – powiedział podczas Forum Bezpieczeństwa Kolejowego prezes UTK, Ignacy Góra.
Urząd Transportu Kolejowego zwrócił swoją uwagę w kierunku systemu monitoringu, który reagowałby na łamanie przepisów na tych przejazdach. Nie jest to łatwe, bo często peryferyjnie zlokalizowane przejazdy pozbawione są dostępu do prądu. W tym wypadku jednak, można zainstalować alternatywne źródła energii.
– Mamy czterech producentów, którzy przedstawili nam takie urządzenia. Wspólnie rozpoczynamy proces montowania urządzeń na przejazdach kategorii D należących do PKP PLK. O ich instalacji będziemy rozmawiać także z jeszcze jednym zarządcą linii kolejowych. Szacujemy, że wypadkowość na przejazdach, dzięki temu systemowi, ulegnie zmniejszeniu o 20 do 30 procent w ciągu 4 lat – szacuje optymistycznie prezes UTK. Liczy też na to, że dzięki nieuchronności kary w przypadku przekroczenie przepisów znacznie wzrośnie świadomość kierowców w temacie przestrzegania przepisów. – W świadomości kierowców ma się dokonać zmiana – powiedział.
Co z przejazdami najwyższych kategorii, które już teraz posiadają monitoring? Niestety nie identyfikują one w sposób automatyczny nieprzestrzegania przepisów. Urządzenia, które wdraża na przejazdach „D” UTK mają tę przewagę, że w sposób automatyczny będą rejestrowały nieprzestrzeganie przepisów. Niestety od lat PKP PLK nie udaje się wykorzystać nagrań do wyrywkowego karania kierowców, którzy nie przestrzegają przepisów i nie powodują przy tym kolizji na przejazdach. Nie oznacza to jednak, że w temacie poprawy bezpieczeństwa na przejazdach kategorii „A” i „B” nic się nie dzieje.
– PKP Polskie Linie Kolejowe zostały zobligowane do wskazania przejazdów najwyższych kategorii, a których dochodzi do łamania przepisów. Przed przejazdami mają zostać zainstalowane specjalne fotoradary, które będą działały samoczynnie i będą współpracowały z urządzeniami przejazdowymi. Taki system wskaże kierowców, którzy przekraczają przejazd w czasie niedozwolonym i automatycznie wytypuje ich do otrzymania mandatu – powiedział Tadeusz Ryś, przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Kolejowych.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.