Spółka Flixtrain złożyła wniosek o otwarty dostęp do torów w Niderlandach. Zielone pociągi miałyby połączyć niemieckie miasto Oberhausen w niemieckim Zagłębiu Ruhry z Rotterdamem.
Już na początku roku
w rozmowie z „Rynkiem Kolejowym” szef spółki Flix Mobility, André Schwämmlein, zapowiedział, że spółka będzie otwierać nowe kolejowe połączenia. Nie zdradził jednak wówczas o jakie kierunki chodzi, prosząc o odrobinę czasu.
Teraz wiemy już, że chodzi o Niderlandy. Spółka aplikuje do rządowej agencji konkurencji i rynku (ACM), która posiada podobne uprawnienia do polskiego UTK, o możliwość uruchomienia pociągów na trasie Oberhausen – Rotterdam od listopada 2024. Pomiędzy tymi miastami pociągi zatrzymywałyby się w Arnhem, Utrechcie, Amsterdamie i w Hadze. Na tej trasie zaplanowano dwie pary dziennych, bezpośrednich pociągów złożonych z wagonów, prowadzonych przez dwusystemową lokomotywę Siemens Vectron. W zależności od sezonu znalazłoby się w nich od 500 do 700 miejsc siedzących.
Z Rotterdamu pociągi wyjeżdżałyby o 8:15 i 16:15, z Oberhausen o 11:24 i 19:24. Czas jazdy ma wynieść 3 godziny i 15 minut. To o 55 minut dłużej niż pociągi, które są uruchamiane z przesiadką obecnie. Aby dojechać z Rotterdamu do Zagłębia Ruhry konieczna jest bowiem przesiadka z pociągu IC w Utrechcie, na niemiecki szybki pociąg ICE. Pociągi są ze sobą skomunikowane i kursują osiem razy w ciągu dnia. Zaletą połączenia Flixa ma być brak konieczności przesiadki i znacznie tańsze bilety.
Aplikację złożono, zgodnie z holenderskimi zasadami – na 18 miesięcy przed planowanym na grudzień 2024 uruchomieniem połączenia. Prawdopodobnie pociąg nie skończy biegu w Oberhausen, ale pojedzie dalej - do którego z największych miasta Zagłębiu – Dusseldorfu, Dortmundu lub Kolonii. Kiedy Flixbus wjedzie do Polski?
– Próby uzyskania otwartego dostępu przez RegioJet i odrzucanie wniosków przez Urząd Transportu Kolejowego pokazują, że polski rynek nie jest otwarty i gotowy na konkurencję. Do czasu zmiany tej sytuacji skupiamy się na uruchamianiu autobusów – powiedział szef polskiego oddziału Flixa Michał Leman.
Od grudnia 2022 Flixtrain powiększył swoją siatkę połączeń w Niemczech i jeździ na nowej linii łączącej Aachen (Akwizgran) – Köln (Kolonię) – Berlin i Lipsk lub Drezno. Tym samym przewoźnik operuje na sześciu liniach w tym kraju. Pod tą marką kursuje też jeden pociąg dalekobieżny w Szwecji, ze Sztokholmu do Goteborga. Niektóre uruchamiane w Niemczech pociągi Flixa dojeżdżają także do Bazylei w Szwajcarii, tuż przy granicy z Niemcami.