Tampere to kolejne spośród europejskich miast, które przymierza się do budowy sieci tramwajowej. Ratusz wielkimi krokami przygotowuje się do przetargu na budowę systemu. Nieudanych podejść w historii miasta było już sporo. Teraz wiele wskazuje na to, że za kilka lat tramwaje w Tempere zmienią charakter transportu w mieście.
W Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej ukazało się ogłoszenie o przetargu na budowę sieci tramwajowej w Tampere. Z opublikowanych informacji wynika, że projekt miałby być realizowany przy współpracy ratusza i prywatnego podmiotu, który zostanie wyłoniony w drodze przetargu. Zadaniem wykonawcy będzie zaprojektowanie i zbudowanie infrastruktury. Termin zgłaszania dla zainteresowanych zamówieniem upływa 9 stycznia przyszłego roku. Negocjacje z potencjalnymi wykonawcami odbędą się na początku wiosny. Wyłonią one od trzech do pięciu firm, z których jedna wykona zamówienie.
Planowana sieć tramwajowa w Tempere będzie liczyła 25 km i składać się będzie z dwóch linii. Jedna połączy północne dzielnice z centrum i południem miasta, a druga - znacznie krótsza, o przebiegu wschodnio-zachodnim, połączy linię A (przystanek Pyyniktori) ze Szpitalem Uniwersyteckim.
Na ten moment wstępne plany zakładają budowę sieci w trzech etapach (odcinek z północy do centrum o długości 8 km, z centrum na południe - 12 km, oraz linia B - z centrum do Szpitala Uniwersyteckiego - 5 km), ale szczegółowy harmonogram prac ma zostać ustalony w porozumieniu ratusza z podmiotem, który zwycięży postępowania na realizację projektu.
Więcej na portalu transport-publiczny.pl