Ełk: Przybywa pasażerów wąskotorówki

Ełcka Kolej Wąskotorowa zakończyła tegoroczny sezon turystyczny. Miasto, które zarządza obecnie instytucją, jest zadowolone z osiągniętych wyników frekwencji i zwraca uwagę na rosnącą popularność przejazdów. – Widać, że ta atrakcja cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem ze strony zarówno mieszkańców, jak i turystów – komentuje Tomasz Walczuk z Wydziału Promocji, Sportu i Kultury Urzędu Miasta w Ełku.

Największym magnesem jest czynny parowóz

Wskazuje on, że o ile w 2022 r. EKW przewiozła 185 pociągami ok. 16,7 tys. osób, w tym roku ze 187 przejazdów skorzystało ok. 17,8 tys. pasażerów. – Oczywiście największe zainteresowanie i stuprocentowa frekwencja dotyczą przejazdów z parowozem Px48 – usłyszeliśmy. W letniej ofercie pozostawały także kursy realizowane spalinowozami, a podróżni korzystali zarówno z zamkniętych wagonów osobowych, jak i z otwartych tzw. letniaków.

– Utrzymanie kolejki wymaga inwestycji – podkreśla nasz rozmówca. Miasto prowadzi więc aktualnie dwa przetargi: jeden mający wyłonić wykonawcę remontu torowiska na trasie Ełk – Sypitki, a drugi dotyczący przebudowy i adaptacji budynku mieszkalno-magazynowego na administracyjno-biurowy. Zadanie ma być dofinansowane z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków, bo obiekt jest wpisany do rejestru zabytków jako część stacji Ełk Wąskotorowy.

– Na oba te cele przeznaczyliśmy ponad milion zł – stwierdza przedstawiciel miasta. Samorząd nie planuje natomiast obecnie większych inwestycji taborowych. Możliwe jest zaś objęcie zarządem kolejnych nieruchomości pozostałych po dawnej Ełckiej Kolei Dojazdowej.

Miasto chce przejąć nieczynne odcinki wąskotorowe

Od 2020 r. UM Ełk jest bowiem właścicielem działek, na których położona jest linia z Ełku do Sypitek (to na tym odcinku prowadzony jest sezonowy ruch turystyczny), a także samej stacji Ełk Wąskotorowy wraz z dworcem i stacji Sypitki. – Kontynuujemy rozmowy z PKP na temat przejęcia kolejki wąskotorowej na trasach Laski Małe – Zawady-Tworki oraz Sypitki – Turowo – stwierdza bowiem Tomasz Walczuk. Oba fragmenty pozostają póki co nieczynne. Nie jest pewne, w jaki sposób miasto wykorzystałoby grunty, bo w magistracie usłyszeliśmy póki co jedynie, że służyłyby one celom związanym z komunikacją.

Nie jest to jednoznaczne z uruchomieniem tam przewozów kolejowych, bo część gmin przejmuje nieruchomości pokolejowe np. by w śladzie torowiska wybudować drogę rowerową. Fakt prowadzenia rozmów w sprawie ewentualnego przejęcia gruntów potwierdziły także Polskie Koleje Państwowe. Zgodnie z udzielonymi nam przez spółkę informacjami łączna długość odcinków, które miałyby zostać przekazane miastu Ełk w drugim etapie zmian własnościowych, to ok. 23,9 km. Pierwszy etap stanowiło wspomniane już przekazanie nieco ponad 14 km torowiska w lutym 2020 r.

– Sprawa jest na etapie uzgodnień i kompletowania przez nas dokumentacji w celu pozyskania niezbędnych zgód korporacyjnych i administracyjnych – mówi Agnieszka Jurewicz z Wydziału ds. Współpracy z Mediami PKP SA. Od 2014 r. EKW znajduje się w strukturach Muzeum Historycznego w Ełku. Cztery lata później dawny dworzec wąskotorowy stał się siedzibą tej placówki.