Jednym z ważnych zagadnień, czasem decydująca o być albo nie być firmy lub jej jednostki organizacyjnej, jest współpraca spółek kolejowych z różnymi organami samorządu terytorialnego. Ze współdziałaniem bywa różnie, o czym można dowiedzieć się z publikacji w lokalnych czy regionalnych mediach.
Dobre wieści z Mazur
Władze samorządowe województwa warmińsko- mazurskiego porozumiały się z Przewozami Regionalnymi w sprawie połączeń regionalnych na przyszły rok – poinformowało „Radio Olsztyn”. To niezwykle ważne wydarzenie przeszło bez większego echa w mediach branżowych, nie pochalił się o nim również przewoźnik. Jak jest czym, skoro od nowego roku ma być więcej połączeń kolejowych w regionie. Stanie się to dzięki zamówieniu przez organizatora kolejowych połączeń pasażerskich w regionie o 100 000 pociągokilometrów więcej niż w roku bieżącym. Jak ustaliła regionalna rozgłośnie wcześniejsze niż zwykle podpisanie umowy powinno skutkować rozkładem jazdy lepiej dostosowanym do miejscowych potrzeb. Jednak za wcześnie mówić o szczegółach rozkładu jazdy, który ma być uzgodniony do końca września. Pewne jest tylko to, że nie znikną żadne dotychczasowe połączenia – podkreśla „Radio Olsztyn”.
Więcej
PR opuści Wielkopolskę?
Dla Przewozów Regionalnych zdecydowanie gorsze wiadomości pochodzą z zachodniej części kraju. Na portalu „Radia Merkury” można przeczytać, że radni wojewódzcy SLD zaapelowali o rezygnacje z udziałów w spółce Przewozy Regionalne. Wskazują, że pasażerów może wozić samorządowy przewoźnik – Koleje Wielkopolskie. Jednak jak podkreśla Marszałek Województwa Wielkopolskiego na razie nie jest to możliwe, ponieważ udział samorządu wojewódzkiego w omawianej spółce wynika z przepisów ustawy – relacjonuje regionalna rozgłośnia.
Więcej
Wójt nie odkuje zalanych przejazdów
Pozytywny finał znalazła sprawa zalanych asfaltem szyn w ciągach dróg gminnych zlokalizowanych w gminie Strzeleczki (województwo opolskie) – podało „Radio Opole”. Sprawa dotyczy przywracania ruchu kolejowego na odcinku z Prudnika do jednostki wojskowej w Krapkowicach linii kolejowej nr 306. Przed rozpoczęciem inwestycji okazało się, że na przejazdach kolejowych zaasfaltowano tory. PKP PLK wystąpiła do zarządcy dróg o przywrócenie poprzedniego stanu. Gmina jednak nie chciała tego zrobić.
Jednak jak można przeczytać na stronach wspomnianej rozgłośni strony, czyli zarządca infrastruktury kolejowej, wykonawca inwestycji (Skanska) i samorząd gminny doszły do porozumienia. Spółka na własny koszt przywróci przejezdność drogi żelaznej, w zamian za to uzyskała nieodpłatne korzystanie z działek i dróg gminnych. Wszystkie strony porozumienia zrezygnowały także z dochodzenia wzajemnych roszczeń.
Więcej
Stalowa Wola
W mieście, w którym zbiegają się trzy linie kolejowe, a jedna praktycznie przecina je na pół, samorząd miejski wydaje się być skazany na współpracę ze spółkami kolejowymi. Takie przedsięwzięcie jak budowa dwóch nowych przejść przez tory w poziomie szyn można uznać za sukces. W lokalnym portalu „Stalowemiasto.pl” pojawiły się informacje o kolejnych próbach współdziałania.
Jedna z nich dotyczy budowy trasy rowerowej, która ma zostać przeprowadzona wzdłuż torowiska między ulicami J. Popiełuszki a A. Mickiewicza. Została ona jednak wytyczona przez peron przystanku osobowego Stalowa Wola. Władze miasta proponują wydzielenie części peronu płotkiem i poprowadzenie trasy dla jednośladów po budowli kolejowej. Natomiast zarządca infrastruktury proponuje wykup terenu pod ścieżkę. Na razie trwają rozmowy między kolejarzami a samorządem miejskim – poinformował lokalny serwis informacyjny.
Więcej
A to, że nie jest proste dojść do porozumienia można przekonać się w innym artykule zamieszczonym na tym samym portalu. Wynika z niego, że mimo dwóch lat negocjacji, władze miasta nie porozumiały się z PKP i nie odkupią przepompowni ścieków i kanalizacji sanitarnej w Rozwadowie. Z analiz samorządu wynika, że taniej będzie wybudować własną instalację niż przejmować wprawdzie istniejącą, ale już wyeksploatowaną sieć i leciwe urządzenia. W wyniku takiego rozwoju sprawy miasto chce wybudować własną instalacje kanalizacyjną i podłączyć do niej obiekty użyteczności publicznej oraz mieszkańców.
W materiale znalazła się jeszcze jedna ciekawa informacja. Koszt odprowadzenia ścieków w Stalowej Woli wynosi 6 zł/m3. Za taką samą usługę PKP liczy sobie aż 21 zł – podał regionalny serwis informacyjny „Stalowemiasto.pl”.
Więcej
Dworzec skazany na zniszczenie?
„Tygodnik Siedlecki” zainteresował się sprawą niszczejącego, zabytkowego dworca położonego przy linii kolejowej nr 31 Siedlce – Czeremcha w mieście Mordy. Okazały obiekt chce nieodpłatnie przejąć samorząd gminny. Jednak na to nie zgadza się PKP i najchętniej sprzedałaby budynek. Wcześniej zarządca nieruchomości kolejowych chciał go przekazać za zaległości podatkowe, jednak na to nie zgodziły się władze jednostki samorządowej. Obecnie trwa wymiana korespondencji, jednak raczej nic nie wskazuje na szybką zmianę właściciela zabytku.
Więcej