Po trwających blisko miesiąc próbach ratowania życia zmarł wczoraj Sławomir Książkiewicz – maszynista pociągu Polregio, rozbitego w styczniowym wypadku na przejeździe w Budzyniu.
Informację jako pierwszy opublikował Międzyzakładowy Związek Zawodowy Maszynistów Kolejowych. – Jest drugą ofiarą bezmyślności kierowcy na przejeździe kolejowym w tym zdarzeniu – czytamy w krótkim komunikacie podpisanym przez przewodniczącego Bogdana Jańczaka. Trzeba jednak zastrzec, że przyczyna wypadku nie została na razie ustalona: wprawdzie prokuratura postawiła kierowcy zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, jednak oskarżony nie przyznaje się do winy, a wyrok jeszcze nie zapadł.
Smutną wiadomość potwierdziła rzecznik wielkopolskiego oddziału Polregio Justyna Grzesik. – Do ostatniej chwili spodziewaliśmy się wieści o poprawie stanu naszego Kolegi – powiedziała „Rynkowi Kolejowemu”. Kolejarze starali się pomóc rannemu maszyniście, organizując zbiórkę krwi.
Przypomnijmy: 10 stycznia na linii 354 (szlak Rogoźno Wielkopolskie – Budzyń) doszło do
zderzenia pociągu Kołobrzeg – Poznań z naczepą ciągnika siodłowego. Na miejscu zginął rewizor, a troje rannych (dwoje członków obsługi pociągu i pasażerka) zostało przewiezionych do szpitala. Najciężej rannym był właśnie Sławomir Książkiewicz, którego życie usiłowali uratować lekarze z Oddziału Intensywnej Terapii Szpitala Specjalistycznego im. Stanisława Staszica w Pile.