Od 1 marca zmieni się cennik biletów obowiązujący w województwie małopolskim w pociągach regionalnych. Bilety i tak pozostaną jednymi z najtańszych w Polsce.
Przykładowo, za bilet w obowiązującej na większości linii w regionie Taryfie Małopolskiej na dystansie do 10 kilometrów zapłacimy 4,50 zł (cena biletu nie zmienia się, ale do tej pory za tę cenę mogliśmy przejechać do 14 kilometrów), do 35 kilometrów – 8 złotych zamiast 7, do 65 kilometrów – 12,50 zł (dotąd 11 złotych). Za przejazd dystansu od 86 do 120 kilometrów zapłacimy 18,50 zł (do 1 marca 16 złotych). Bilet na odległość do 200 kilometrów to wydatek 22,50 zł. Bilety w ofercie „tam i z powrotem” nie będą tańsze niż dwa jednorazowe.
Więcej zapłacimy za przejazd z centrum Krakowa na lotnisko Balice. Nowa cena to 14 złotych (dotąd 12 złotych).
Zwróćmy uwagę, że w większości przypadków bilety (zwłaszcza na dłuższe dystanse) u innych regionalnych operatorów są wyższe, a nawet znacznie wyższe. Przykład? W Kolejach Mazowieckich bilet na dystans 93 kilometrów (z Warszawy Śródmieście do Siedlec) kosztuje aż 25,80 zł w dzień powszedni (w weekendy jest taniej z Biletem Wycieczkowym). W taryfie podstawowej Polregio przejazd z Poznania do Piły (95 kilometrów) będziesz kosztować 24 złote, w Kolejach Wielkopolskich – tyle samo. Za bilet w pociągu PKP Intercity w tej relacji zapłacimy 31 złotych. Z kolei na Pomorzu (ten region również ma swoją taryfę) bilet na dystansie 99 kilometrów kosztuje 19,60 zł. Większość regionalnych przewoźników i regiony podniosły ceny z końcem roku 2021.
PKP Intercity zrobiło to w styczniu.To pokazuje, że bilety w pociągach Kolei Małopolskich i Polregio w Małopolsce (mają jedną taryfę) nadal pozostaną atrakcyjne, a podwyżki, biorąc pod uwagę inflację i rosnące ceny prądu – są niewielkie.