Dolny Śląsk zapowiada rychły przetarg na rewitalizację linii kolejowej nr 322, z Kłodzka do Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego. Pociągi mają pojechać do obu kurortów już w 2026 roku, choć zależy to od kilku czynników. Województwo chce sfinansować inwestycje z własnego budżetu a także ze środków unijnych.
Województwo dolnośląskie od
wielu lat dąży do rewitalizacji linii kolejowej nr 322 i przywrócenia na niej regularnych kursów pociągów. Do tej pory na przeszkodzie stały głównie względy formalne - województwo chciało przejąć linię na własność (tak jak uczyniło to z innymi liniami lokalnymi), lecz nie było to możliwe z powodu kwestii własnościowych na styku PKP PLK i PKP S.A. Ostatecznie samorząd
przejął więc linię nr 322 (oraz spory fragment linii nr 283) w zarząd na 30 lat, licząc na to, że taki okres pozwoli uporządkować kwestie własnościowe i docelowo przejąć oba odcinki na własność.
Przetarg na rewitalizację linii ma być wkrótce
Zgodnie z informacjami w mediach DSDiK planowała ogłoszenie przetargu na to zadanie jeszcze w sierpniu tego roku, natomiast jak na razie postępowanie nie zostało jeszcze wszczęte. Michał Nowakowski, rzecznik prasowy dolnośląskiego samorządu mówi nam, że inwestycja ma już gotowy Program Funkcjonalno-Użytkowy, a przetarg zostanie ogłoszony “niezwłocznie” po otrzymaniu wymaganej decyzji odnośnie zgody na wycinkę drzew.
Rewitalizowana trasa ma mieć charakter spalinowy i to mimo faktu, że Koleje Dolnośląskie jak na razie nie powiększyły swojego parku taborowego o nowe pociągi do obsługi linii niezelektryfikowanych, a które są bardzo potrzebne. Przewoźnik ma do końca tego roku w
końcu odebrać dwa zmodernizowane Kolzamy, których naprawa przeciągnęła się w czasie. Michał Nowakowski przypomina też, że spółka planuje niedługo zakupy kolejnych pojazdów spalinowych.
Pociągi w Stroniu nieco bliżej centrum
Rzecznika prasowego dolnośląskiego samorządu zapytaliśmy również o to, czy planowana rewitalizacja trasy obejmie modyfikację jej przebiegu, a także zbliżenie przystanków bliżej centrów Lądka oraz Stronia Śląskiego.
– Odbudowujemy linie, które pozostawały nieczynne przez wiele lat. Ich rewitalizacja przebiega w korytarzu dawnego śladu. W górskim rejonie Lądka-Zdroju nie ma możliwości łatwej zmiany przebiegu trasy z uwagi na specyfikę terenu, jego silne zagospodarowanie. W odróżnieniu od historycznej lokalizacji, możliwe będzie przybliżenie peronu do końca linii w Stroniu Śląskim z uwagi na planowaną obsługę linii przy pomocy pociągów zespolonych (wobec składów wagonowych eksploatowanych do końca prowadzenia ruchu w roku 2004). Daje to przybliżenie o około 250 metrów do centrum. Choć pozornie niewiele, daje to około 4-5 minut krótsze dojście, co w skali codziennych dojazdów jest ważne i istotne – zauważa Nowakowski.
Usłyszeliśmy też zapewnienie, że w ramach inwestycji ma nastąpić analiza historycznych lokalizacji przystanków kolejowych i ich ewentualne przystosowanie do nowej sieci osadniczej oraz aktualnych potrzeb mieszkańców – Liczba przystanków i ich szczegółowa lokalizacja jest obecnie przedmiotem końcowych analiz – mówi rzecznik dolnośląskiego marszałka.
Konieczna współpraca z PKP PLK
Ważną częścią tego zadania musi być także ścisła współpraca z PKP PLK, które ciągle zarządzają odcinkiem linii nr 322 pomiędzy Kłodzkiem Nowym a Ołdrzychowicami Kłodzkimi gdzie prowadzony jest regularny ruch pociągów towarowych. Czy w ramach inwestycji samorządu krajowy zarządca infrastruktury wyremontuje “swój” odcinek linii kolejowej nr 322?
– Prowadzony przez samorząd województwa program rewitalizacji kolejowych zawsze wiąże się ze współpracą z zarządca krajowej sieci kolejowej PKP SA i PKP PLK oraz z samorządami lokalnymi. Kwestia ta jest obecnie przedmiotem wzajemnych ustaleń między Województwem Dolnośląskim a PKP PLK. Jako rozwiązanie optymalne wskazywane przez nas dotychczas było również przywrócenie posterunku Krosnowice Kłodzkie w celu wydłużenia odcinka dwutorowego zwiększającego elastyczność prowadzenia ruchu na odcinku do Międzylesia i Stronia Śląskiego (według funkcjonalności zbliżonej do układu istniejącego do lat 90. XX wieku) – odpowiada Michał Nowakowski.
Pociągi już w 2026 roku?
Środki na rewitalizację linii mają pochodzić z budżetu województwa oraz nowego regionalnego programu unijnego, natomiast województwo chciałoby, żeby pociągi ruszyły do Stronia i Lądka już w 2026 roku.
– Uruchomienie pociągów planowane jest na 2026 r., w koordynacji z procedurami administracyjnymi, potrzebnymi m.in. dla zmian lokalizacji przystanków oraz przeprowadzenia prac na odcinku w zarządzie PLK – mówi przedstawiciel samorządu.
Warto przypomnieć, że na trasie z Kłodzka do Stronia Śląskiego Koleje Dolnośląskie
uruchomiły “kolejowe autobusy”, które na jednym bilecie umożliwiają podróż do Lądka czy Stronia z Wrocławia i innych stacji w kraju. Michał Nowakowski mówi, że województwo jest bardzo zadowolone z wprowadzonego rozwiązania, natomiast w tym momencie nie ma możliwości rozbudowy oferty (wynoszącej teraz siedem par autobusów) bez wprowadzenia do rozkładu drugiego autobusu. Obecnie bowiem kursy są realizowane za pomocą jednego pojazdu kursującego do i z Kłodzka.