Po miesięcznej przerwie dziś (12 stycznia) produkcję wznowił Arcelor Mittal Dąbrowa Górnicza (dawna Huta Katowice). To dobra wiadomość dla Jastrzębskiej Spółki Węglowej oraz kolejowych przewoźników towarowych, które bardzo odczuły zaprzestanie produkcji przez największą hutę w Polsce.
Wstrzymanie produkcji przez Arcelor Mittal, spowodowało nagły spadek zapotrzebowanie na węgiel koksujący, który wydobywa Jastrzębska Spółka Węglowa. Wydobycie węgla w JSW spadło o połowę, a ceny węgla koksującego kilkakrotnie. Władze spółki rozważają wprowadzenie jednego dodatkowego dnia wolnego w miesiącu. Z powodu miesięcznej przerwy w dawnej Hucie Katowice, produkcję koksu musiały wstrzymać koksownia Zdzieszowice oraz koksownia Przyjaźń, które wytwarzają koks na jej potrzeby . Ale to nie jedyne negatywne skutki wstrzymania pracy przez Arcelor Mittal. Nagle spadły przewozy koleją rud żelaza, złomu, wyrobów stalowych, węgla i koksu. Najbardziej ucierpiała spółka LHS, która przewozi rudę żelaza z Ukrainy do Huty Katowice. Z tego powodu koniec roku był dla przewoźników ładunków koleją najgorszy w historii. Liczą oni, że wznowienie produkcji przez Arcelor Mittal wstrzyma tendencję spadkową w przewozach. W innym przypadku, będą oni musieli znacznie zredukować zatrudnienie.

* Fot. Janusz Mincewicz.