Cztery firmy: FPS H. Cegielski, Newag, Pesa i Stadler zgłosiły się do przetargu Polregio na dostawę do 200 elektrycznych zespołów trakcyjnych. Oferty znacznie przekraczają kosztorys spółki.
W maju tego roku Polregio ogłosiło postępowanie na wybór wykonawcy taboru, z którym podpisze umowę na
dostawę do 200 elektrycznych zespołów trakcyjnych. Duże zainteresowanie producentów przełożyło się na
odwołania i duże zmiany w specyfikacji. Ostatecznie oferty złożyło czterech producentów: H. Cegielski – Fabryka pojazdów szynowych, Newag, Pesa oraz Stadler. Wszyscy produkują tabor w Polsce.
Jak poinformowało w komunikacie Polregio, w najbliższym czasie nastąpi podpisanie umów ramowych z wykonawcami – będą one obowiązywać 36 miesięcy od dnia podpisania. W tym okresie spółka przeprowadzi postępowania wykonawcze, w ramach których producenci będą składać oferty na określoną liczbę pojazdów, a następnie brać udział w aukcji elektronicznej, która pozwoli wyłonić wykonawcę konkretnego zamówienia oraz ustalić ostateczną cenę zakupu. Planowany przez spółkę harmonogram przeprowadzenia przetargu zakłada, że umowy wykonawcze zostaną zawarte do czerwca przyszłego roku.
Jak podano przed otwarciem ofert, szacunkowa wartość zamówienia to aż 6 mld złotych – najwięcej w historii całej polskiej branży kolejowej. Oferty znacznie przekraczają ten kosztorys – Newag proponuje 10 757 334 000,00 zł brutto za realizację pełnego zamówienia, Pesa – 9 940 650 285,00 zł brutto, Stadler – 10 897 405 514,40 zł brutto, a FPS H. Cegielski jest zdecydowanie tańszy od konkurencji – jego oferta to 7 158 630 996,00 zł brutto.
Zakup taboru odbędzie się, jeśli w końcu zostaną uruchomione fundusze z Krajowego Programu Odbudowy, Programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko 2021-2027 (FEnIKS) oraz programów regionalnych. Spółka będzie się też posiłkować pożyczkami. Polregio planuje, że dostawa wszystkich zamówionych pojazdów ma zakończyć się w 2026 roku.