Na razie nie wiadomo, czy PKP PLK zdecyduje się opublikować w przyszłym roku tabele rozkładu jazdy pociągów w formie znanej z dawnego wydawnictwa książkowego. W związku z liczbą zmian wprowadzanych do rozkładu w kolejnych dniach obowiązywania korekty czytelność tablic jest czasem bardzo niska. Zarządca infrastruktury zachęca, by w takim wypadku skorzystać z wyszukiwarki połączeń.
Jeszcze kilka lat temu, gdy obowiązek publikacji rozkładu jazdy spoczywał na przewoźnikach, największy z nich – PKP Przewozy Regionalne, a potem Przewozy Regionalne – publikował książkowy rozkład jazdy w formie tabel, które umożliwiały odczyt godziny przyjazdu i odjazdu każdego kursu, także innych przedsiębiorstw, z każdego przystanku w kraju. Przekazanie kwestii ogłaszania rozkładu zarządcy infrastruktury przyniosło kres drukowanemu sieciowemu rozkładowi jazdy pociągów. Po kilku miesiącach PKP PLK zdecydowały się jednak na częściowy powrót do formuły tego wydawnictwa.
PLK: Łatwe odnalezienie połączenia umożliwia wyszukiwarkaSpółka publikuje na swoich stronach pliki w formacie PDF z tabelami do pobrania i ewentualnego samodzielnego wydruku. Niemal bez zmian pozostawiono numerację poszczególnych tras i kwestię oznaczania terminów kursowania, kategorii pociągów itp. Korzystanie z tej formy rozkładu jazdy bywa jednak bardzo niewygodne: jak zwrócili nam uwagę czytelnicy, w związku z dużą liczbą wariantów tego samego kursu w zależności od dnia miesiąca aktualna tablica nr 135 zawierająca rozkład jazdy na trasie Kraków Główny – Zakopane ma aż 46 stron, i to pomimo nieumieszczenia kursów w skróconej relacji Kraków Główny – Skawina, które przeniesiono do osobnej tabeli 135a.
Rodzi to pytanie o praktyczną możliwość wykorzystania tej formy rozkładu jazdy i o jej popularność wśród pasażerów. – Nie prowadzimy statystyki odsłon plakatowego rozkładu jazdy na stronie portalpasazera.pl – mówi jednak Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskich Linii Kolejowych. Zachęca on jednocześnie do korzystania z funkcji wyszukiwarki, która dostępna jest niezależnie od tabel. – Zapewnia ona łatwe odnalezienie interesującego połączenia wszystkim użytkownikom – stwierdza.
Tabele na pewno będą publikowane do grudnia. Co dalej? Ze słów przedstawiciela spółki wynika przy tym, że dalszy los tabelarycznego rozkładu jazdy pociągów jest obecnie niepewny. – Do końca obowiązywania obecnego rozkładu jazdy tabele będą dostępne na stronie. Zawsze z wprowadzeniem nowego rozkładu jazdy podejmowana jest decyzja o formie i zakresie przekazywanych informacji dotyczących rozkładu jazdy. Ustalona będzie [wkrótce] forma i kwestia wykorzystania tabel – mówi Mirosław Siemieniec.
Warto w tym miejscu dodać, że wiele innych zarządów kolejowych wciąż sprzedaje drukowane książkowe rozkłady jazdy. Ich popularność oczywiście nie jest jednak tak duża, jak jeszcze kilka czy kilkanaście lat temu.