Czy Flixtrain pojedzie z Warszawy do Berlina w grudniu 2025?

Jak informowaliśmy na „Rynku Kolejowym”, Flixtrain otrzymał zgodę na uruchomienie dwóch pociągów w relacji Warszawa – Berlin. Zgodę otrzymał stosunkowo łatwo, ponieważ wnioskował o przewozy bez kabotażu, a więc takie, w których pasażer nie będzie mógł kupić biletu np. na relację krajową, np. Warszawa – Poznań, a jedynie np. na Warszawa – Berlin, albo, na przykład Poznań – Frankfurt nad Odrą.

Z naszych informacji wynika, że krajowi operatorzy nie składali wniosków o badanie równowagi ekonomicznej dla zaplanowanego połączenia Flixtrain. Także dlatego, że połączenie nie stanowi konkurencji dla krajowych pociągów dotowanych PKP Intercity.

Dwa pociągi dziennie miałyby kursować od grudnia 2025. Flix ma więc ponad rok na przygotowanie się do usługi. Nie oznacza to jednak, że od grudnia jest zobowiązany prawnie do uruchomienia składów.

– Przygotowujemy się do uruchomienia pociągów, dogrywamy szczegóły. Czy będzie to grudzień 2025, czy inny termin, trudno na razie wyrokować, chociaż koncentrujemy się na tym co wpisaliśmy we wniosku – powiedział Michał Leman, szef polskiego, bałtyckiego i ukraińskiego oddziału Flixbusa. Przyznał, że wniosek na który otrzymał zgodę, to pewnego rodzaju poligon doświadczalny. Czy będą kolejne wnioski?

– Mocno koncentrujemy się na tej zgodzie, na razie nie mamy w planie składania następnych wniosków. Być może pomyślimy o zmianie statusu przewozów na pociągu Warszawa – Berlin z międzynarodowych na kabotażowe, lub zastanowimy się też nad kolejnymi pociągami do niemieckiej stolicy, jednak na razie to pieśń przyszłości.

Przed Flixtrainem trudne zadanie. Do realizacji połączenia musi mieć przynajmniej kilkanaście wagonów (fizycznie będzie konieczność zestawienia dwóch składów) ze zgodami na przekraczanie granic i dwie multisystemowe lokomotywy. Zwłaszcza znalezienie sprawnych, niezużytych wagonów może stanowić pewien problem, chociaż niewykluczone, że np. Flixtrain skorzysta z pomocy SKPL, które takie wagony ma.