Czy coś się poprawiło na Warszawie Gdańskiej?

Ostatnie miesiące funkcjonowania stacji Warszawy Gdańska, gdy przejęła ona znaczną część ruchu z Warszawy Centralnej, pokazało, że wykonana na niej modernizacja nie przygotowała jej na ruch, jaki się na niej odbywa. Fatalnie działa informacja pasażerska, nie tylko nie pokazując pasażerom właściwych informacji, ale wręcz wprowadzają ich w błąd. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że system informacji pasażerskiej na stacji został w całości wymieniony na nowy za cztery milionów złotych (dostawcą urządzeń była spółka KZŁ Bydgoszcz z Grupy PKP), zaledwie kilkanaście miesięcy temu.

Posłanka Paulina Matysiak zapytała ministerstwo nadzorujące PKP Polskie Linie Kolejowe, czy jego zdaniem infrastruktura stacji jest odpowiednio przygotowana do przyjęcia zwiększonej liczby pasażerów, o to dlaczego przejścia oraz schody na stacji nie są szersze, a także o to, czy planowane są zmiany w układzie stacji. Matysiak pytała też z czego wynikają regularne problemy z prawidłowym funkcjonowaniem systemu informacji pasażerskiej na stacji i czy zostanie on solidnie naprawiony, aby w przyszłości pasażerowie nie byli już wprowadzani w błąd.
Resort przypomniał, że prace w ramach modernizacji stacji (z dobudową peronu) prowadzone były od lipca 2015 do października 2017, a od października 2019 do końca września 2021 oddawano do użytku (z opóźnieniem) dwie kładki. Przy nich pojawiły się winy dla niepełnosprawnych.

Poszerzyć peronów się nie dało. Wąskie przejścia pozostaną

Ministerstwo Infrastruktury stwierdza, że szerokość wejść z peronów do przejścia podziemnego na stacji Warszawa Gdańska nie była zmieniana podczas realizacji inwestycji. „Ze względów technicznych nie było możliwości budowy wejść szerszych niż istniejące, gdyż wymagałoby to znaczącej ingerencji w układ torowy stacji w celu poszerzenia peronów”.

– W chwili obecnej analizowane są przez PKP PLK S.A. ewentualne możliwości przebudowy stacji, które nie powinny powodować znacznego ograniczenia eksploatacyjnego w jej funkcjonowaniu. Z otrzymanych od PKP Polskie Linie kolejowe S.A. informacji wynika, że przed wprowadzeniem korekty rozkładu jazdy (11 czerwca – dop. red.) wszystkie kierunki wyjść i dojść do peronów na stacji Warszawa Gdańska zostały oznaczone dodatkowymi tablicami informacyjnymi – napisał wiceminister infrastruktury w odpowiedzi na interpelację posłanki.

W niczym nie zmienia to faktu, że do metra i tramwaju można dość wyłącznie korzystając z jedynego przejścia podziemnego. Kładka od strony ul. Mickiewicza nie zapewnia dojścia do linii tramwajowej, a jedynie do rzadko kursującego autobusu. Przy zejściach na perony (na górze) brakuje wyświetlaczy informujących o odjazdach pociągów, dlatego pasażerowie nie chcą z nich korzystać również przy odjeździe z Gdańskiego.

Czy "miękkie" działania coś zmienią?

Zdaniem ministerstwa remedium na kompletne nieprzygotowanie stacji do potoków mają być, oprócz oznaczeń, także mobilni informatorzy, plansze multimedialne i zmiana ustawienia wskaźników W32 (miejsca zatrzymania pociągów). Przez to pociągi zatrzymują się bliżej kładki przy ul. Mickiewicza, o której wadach pisaliśmy wyżej. Co z fatalną informacją pasażerską?

– W celu poprawy obsługi systemu informacji pasażerskiej została uruchomiona dodatkowa konsola dla operatora systemu, jak również zwiększono obsadę operatorów, tak aby usprawnić proces wprowadzania zmian do systemu informacji pasażerskiej. W marcu 2023 r. ponadto przeprowadzone zostały dodatkowe szkolenia dla operatorów systemów informacji pasażerskiej – napisało ministerstwo. W treści odpowiedzi pojawiło się też dziwne sformułowanie o tym, że „operatorzy mają świadomość konieczności przekazywania bieżącej informacji pasażerskiej i dokładają wszelkich starań, aby ograniczyć utrudnienia dla podróżnych w zakresie dostępu do rzetelnej informacji pasażerskiej”.

Zmiany w centralnym systemie informacji dla pasażerów

Ponadto, jak czytamy, „procedowane są również przez zarządcę infrastruktury poprawki w Centralnym Systemie Dynamicznej Informacji Pasażerskiej mające na celu usprawnienie pracy operatorów. PKP PLK planuje wprowadzenie nowych funkcjonalności w aplikacji sterującej systemu CSDIP, które pozwolą na sprawniejsze i bardziej intuicyjne zarządzanie kolejką pociągów oraz będą sygnalizować operatorom sytuacje budzące wątpliwości odnośnie poprawnego przebiegu procesu obsługi pociągu”.

– Zmiany opracowywane są między innymi w oparciu o informacje oraz sugestie przekazywane bezpośrednio przez operatorów, którzy posiadają duże doświadczenie w obszarze obsługi informacji pasażerskiej. Spółka dąży do tego, aby system był możliwie w największym stopniu zautomatyzowany i intuicyjny w obsłudze, co powinno doprowadzić do zmniejszenia liczby wystąpień związanych z nieprawidłowościami w przekazywaniu informacji dla pasażerów. Pierwszy pakiet zmian w systemie CSDIP opracowany w oparciu o wnioski z dotychczasowej obsługi systemu na stacji Warszawa Zachodnia jest na etapie testów i będzie stopniowo wdrażany – dodał Andrzej Bittel.