PKP Intercity w tym roku nie rozpisywało przetargu na sezonowy wynajem wagonów do pociągów TLK. Ale i tak w ekonomicznych pociągach przewoźnika pojawi się ich aż 40.
Będą to najstarsze, niezmodernizowane wagony południowego sąsiada, które latem nie znajdują zatrudnienia na czeskiej sieci kolejowej. Pomimo braku klimatyzacji i braku toalet z systemem zamkniętym, są i tak w lepszym stanie niż najstarsze wagony 111A, które posiada PKP Intercity. Posiadają m.in. sprawny system zdalnego zamykania drzwi pociągu przez obsługę.
W 2017 roku polski operator wynajął aż 50 wagonów od Kolei Czeskich. W tym roku nic takiego nie będzie miało miejsca, choć w pociągach TLK i tak pojawi się 40 wagonów z CD. Nie tylko, jak pisaliśmy,
w TLK Wydmy w relacji z Bohumina do Łeby (który niemal w całości będzie z nich zestawiony), ale także w TLK Ustronie (rel. Kraków – Kołobrzeg), TLK Łebsko (rel. Wrocław – Łeba) i TLK Sarbsko (rel. Łeba – Lębork).
– To połączenia, które uruchamiamy na zasadzie współpracy przy wymianie taboru z Kolejami Czeskimi. My wysyłamy do Czech swoje wagony m.in. w pociągach Praha, Chopin, Porta Moravica, w zamian Czesi udostępniają nam swoje wagony. Ich obiegi są w ten sposób ułożone, by ich punktem wspólnym był Bohumin – powiedziała Marta Ziemska, rzecznik prasowy PKP Intercity.
Możliwość przejazdu całej Polski od gór po morze będzie niewątpliwie gratką nie tylko dla Czechów, chcących dojechać nad Bałtyk, ale też dla polskich miłośników kolei.