Do rywalizacji o obsługę regionalnych tras kolejowych w kraju zlińskim przystąpił w finale nieoczekiwany gracz. Dziesięcioletni kontrakt chce uzyskać zarówno Regio Jet, jak i Arriva, posiłkująca się taborem użyczonym przez Leo Express. Efekt bezpośrednich negocjacji z zainteresowanymi firmami ma być znany najpóźniej w połowie grudnia.
Początkowo samorząd zamierzał ogłosić zwycięzcę w postępowania na przełomie października i listopada. Termin wydania werdyktu został jednak przesunięty. W ostatniej chwili pojawiła się bowiem oferta Regio Jet, uznana za bardzo korzystną. – Chcemy, by pozostali oferenci mieli szanse na nią zareagować – mówi cytowany przez portal zdopravy.cz przedstawiciel władz regionu.
Kraj zliński, podobnie jak większość regionów w Czechach, wybrał tryb bezpośredniego zamówienia, zwracając się do różnych przewoźników o przedstawienie ofert i rozpoczynając z nimi negocjacje, podobnie jak postępowałby prywatny zamawiający. Zaletą takiego rozwiązania jest brak konieczności rozpatrywania odwołań i związanego z tym przedłużania postępowania, a także swoboda w wyborze propozycji uznanej za najkorzystniejszą.
Zamówienie podzielono na cztery części. W jednej z nich przedłużenie obecnej umowy uzyskały już Koleje Czeskie, obsługujące trasę Kojetín – Valašské Meziříčí spalinowymi zespołami trakcyjnymi Link z bydgoskiej Pesy, nazywanymi w Czechach
RegioShark. Jednostki kupione ze wsparciem funduszy unijnych ze względu na trwałość projektu muszą kursować na tym odcinku do końca 2024 r. Nieco mniejszy „centralny” zestaw linii tworzą trasy z Vizovice – Otrokovice i dalej do Przerowa, Kromieryża i miasta Veselí nad Moravou, które mają być obsługiwane pojazdami spalinowymi. Kolejny zestaw składa się głównie ze zelektryfikowanej trasy Przerów – Brzecław.
Największe zainteresowanie budzi jednak grupa B, obejmująca trasy na południowym wschodzie regionu: fragment linii nr 340 Brno – Uherské Hradiště oraz trasy Vsetín – Velké Karlovice i Bylnice – Horní Lideč. Samorząd zamierza zwiększyć liczbę połączeń i wydłużyć niektóre z nich przez Valašské Meziříčí do stacji Rožnov pod Radhoštěm. Do czasu zgłoszenia wspomnianej oferty Regio Jet za najkorzystniejszą uważano wspólną propozycję Leo Express i Arrivy (ta ostatnia złożyła ofertę samodzielnie, ale w oparciu o
wagony motorowe Alstom Lint, do których podnajęcia zobowiązał się prywatny przewoźnik). Komentatorzy zwracają uwagę, że porozumienie z Arrivą może przyczynić się do poprawy sytuacji Leo Express, którego działalność do tej pory przynosiła straty, i poprawić pozycję firmy w oczach potencjalnych kontrahentów.