Czechy: Pociąg przejechał 5 kilometrów bez maszynisty

W dniu 2 maja w Czechach doszło do niebezpiecznej sytuacji na linii kolejowej nr 210 Praga – Vrané nad Vltavou – Čerčany / Dobříš. W miejscowości Čisovice o godzinie 13:15 dwuczłonowy autobus szynowy opuścił stację kolejową bez maszynisty i pasażerów. Była to jednostka serii 814 (Regionova). Autobusy szynowe z tej serii powstały w wyniku przebudowy i połączenia wagonów silnikowych serii 810 i wagonów doczepnych, które zyskały niskopodłogową część.

Regionova przejechała ok. 5 kilometrów, osiągając po drodze prędkość 100 km/h, przewyższającą maksymalną prędkość eksploatacyjną, która wynosi dla jednostek z tej serii tylko 80 km/h. Po przejechaniu tego dystansu doszło do wykolejenia składu. Na szczęście w wyniku zaistniałego zdarzenia nikt nie został ranny. Stosunkowo niewielkie są także straty finansowe – oszacowano je na odpowiednio 9,1 mln i 0,6 mln koron czeskich w przypadku pociągu oraz infrastruktury kolejowej, co przy obecnych kursach walut odpowiada łącznie ponad 1,5 mln zł.

Przyczyny wypadku nie są jeszcze znane. Czynności na miejscu zdarzenia przeprowadziło dwóch inspektorów z czeskiej Inspekcji Kolejowej. W tej sprawie prowadzone są dalsze działania dochodzeniowe, po których opracowany zostanie raport końcowy. W dochodzeniu rozpatrywany był zarówno wariant zakładający usterkę techniczną pojazdu, jak i wariant zakładający błąd ludzki. Wstępne wnioski wskazują na drugi wariant spośród wyżej wymienionych.

– Nie chcę przesądzać o wyniku śledztwa, ale jak dotąd wszystko wskazuje na to, że był to rzeczywiście błąd ludzki, któremu nigdy nie można w pełni zapobiec – komentował minister transportu Martin Kupka, wskazując, że zakończenie dochodzenia może nastąpić w ciągu kolejnych kilku miesięcy. Obecnie trwają prace naprawcze. Dzień po zdarzeniu sam pojazd został ponownie osadzony na torach, co umożliwiło jego wywiezienie z miejsca wypadku. W związku z powyższym po incydencie pomiędzy Čisovicami a Měchenicami kursowały autobusy zastępcze. Ruch udało się przywrócić jeszcze 3 maja w godzinach wieczornych.

Zaistniała sytuacja może nasuwać skojarzenia z czeską komedią “Sytuacja awaryjna” w reżyserii Jiřího Havelky z 2022 roku. W rzeczonym filmie ma miejsce jeszcze bardziej niebezpieczna sytuacja, ponieważ pociąg rusza bez maszynisty z pasażerami, którzy po odkryciu tego faktu postanawiają się z niego wydostać, co doprowadza do szeregu przezabawnych zdarzeń. Co ciekawe, inspiracją dla powstania “Sytuacji awaryjnej” było zdarzenie, które faktycznie miało miejsce w 2019 roku.