Rząd Czarnogóry stworzył aktualizację Narodowego Programu Infrastruktury Kolejowej. W planach jest budowa dwóch nowych linii kolejowych.
Ministerstwo Infrastruktury Czarnogóry przedstawiło plan, który zakłada wydłużenie istniejącej sieci kolejowej w tym kraju, która powstała jeszcze za czasów Jugosławii. Ruch pasażerski odbywa się w Montenegro na dwóch liniach – z Baru przez Podgoricę do stacji Bijelo Polje i dalej do Serbii oraz z Podgoricy do stacji Nikšić, drugiego największego miasta kraju, słynące z produkcji znanego na całych Bałkanach piwa. Jest jeszcze trzecia linia – z Podgoricy do Szkodry w Albanii, ale jest ona wykorzystywana sporadycznie i tylko do transportu towarów.
Czarnogórcy zamierzają wydać 101 milionów euro na dwie nowe linie. Chodzi o wydłużenie o ponad 40 kilometrów linii od stacji Nikšić do miasta niewielkiego, 8-tysięcznego miasteczka Bileća w Bośni i Hercegowinie oraz o budowę linii drugiej, wzdłuż granicy serbskiej, od 20 tysięcznego miasta Pljevlja, przez Bijelo Polje na magistrali Bar – Belgrad, do stacji Berane i, być może, do granicy z Kosowem.
Program zakłada również przebudowę stacji Bijelo Polje, która stałaby się czterokierunkowym węzłem kolejowym, tam też powstałby punkt odprawy straży granicznej dla większej liczby towarów.
Jest niemal pewne, że 101 milionów euro pochłoną prace przygotowawcze do projektu i sam projekt, ale nie budowa, która w trudnych warunkach górskich pochłonie kolejnych setki euro. O ile do realizacji projektu w ogóle dojdzie.
Warto przypomnieć, że to właśnie na terenie Czarnogóry znajduje się górski odcinek linii kolejowej Bar – Belgrad,
uważanej za jedną z najpiękniejszych w Europie.