CPK: Linia "Y" powstanie do 2035 r. Takie będą polskie koleje dużych prędkości

Ministerstwo Infrastruktury ma trójstopniowy plan na to, jak rozwinąć polską sieć kolejową. Ma w tym pomóc dostęp do pociągów dalekobieżnych w każdym powiecie – w niektórych przypadkach w formie integracji kolejowo-autobusowej, maksymalnie 3,5-godzinny czas przejazdu między największymi miastami kraju oraz 100-minutowy czas jazdy z Warszawy do głównych ośrodków Polski, takich jak Kraków, Poznań, czy Wrocław. To wszystko ma sprawić, że Polska dogoni Unię Europejską pod kątem liczby podróży na jednego mieszkańca. Oto jak obecnie wyglądają plany budowy linii kolei dużych prędkości, bez których 100-minutowa polska nie będzie mogła zaistnieć. 

Linia "Y" priorytetem

W zakresie inwestycji kolejowych spółka CPK skupia się obecnie na realizacji projektu Linii "Y" łączącej Warszawę z Poznaniem i Wrocławiem trasą przez Łódź oraz planowany węzeł transportowy CPK. Oznacza to także, w horyzoncie roku 2035, brak bezpośrednich połączeń kolejowych z Krakowa i Katowic na nowe lotnisko. Potwierdzili to właśnie wiceminister Infrastruktury Piotr Malepszak, pełnomocnik rządu ds. CPK Maciej Lasek, a także Michał Jasiak, zastępca dyrektora ds. analiz z pionu kolejowego spółki CPK. 

– Jako CPK skupiamy się aktualnie na pierwszej dużej inwestycji realizowanej przez CPK, a więc Linii "Y", z Warszawa przez Łódź do Poznania i Wrocławia. To będzie 480 kilometrowej nowej infrastruktury. To jest priorytet naszych działań. Do 2032 roku chcemy oddać do eksploatacji odcinek pomiędzy Warszawą a Łodzią. Natomiast w horyzoncie do 2035 roku chcemy oddać odcinki od Łodzi do Wrocławia oraz od Łodzi do Poznania – przekazał Jasiak.



Przedstawiciel Centralnego Portu Komunikacyjnego dodał, że szybka kolej musi być konkurencyjna wobec transportu indywidualnego, dlatego też głównym efektem budowy “igreka” ma być rewelacyjny czas przejazdu pociągów KDP z Poznania/ Wrocławia do Warszawy, wynoszący 100 minut. Warto zaznaczyć, że taki czas przejazdu osiągną tylko najszybsze pociągi, które po drodze zatrzymają się wyłącznie w Łodzi. Oczywiście Linią "Y" pojadą także kursy, które zatrzymają się również na węźle CPK, w Sieradzu czy Kaliszu.

Pociągi pojadą szybciej: Nie 250 km/h a 300-320 km/h

W tym kontekście minister Malepszak dodał również, że do końca ubiegłego roku cały projekt linii KDP do Poznania nie zakładał budowy kolejowego obejścia Kalisza – To wymusiłoby sytuację, w której wszystkie pociągi KDP musiałyby przejeżdżać przez stację w Kaliszu. Przy prędkości 250 km/h i bez braku tej kolejowej obwodnicy miasta, czas przejazdu nową linią kolejową z Warszawy do Poznania wynosiłby dwie godziny i jedną minutę. Dodam, że od grudnia tego roku pociągi ze stolicy do Poznania pojadą obecną trasą przez Konin w czasie dwóch godzin i 19 minut. Gdyby przyjąć więc wcześniejszy scenariusz, to “igrek” skróciłby czas przejazdu o niecałe 20 minut, a to jest niedopuszczalne, gdy chcemy budować nową infrastrukturę, dającą nową jakość i to za miliardy złotych – tłumaczył wiceminister.

Michał Jasiak z CPK przypomniał, że zgodnie z aktualnymi założeniami pociągi pojadą nową linią kolejową z prędkością od 300 do 320 km/h – Jesteśmy w stanie zrobić to bez większych ingerencji w trasowanie i geometrię obecnie projektowanych odcinków, które od początku były przygotowywane do osiągania 350 km/h przez pociągi – dodawał Jasiak.

Podniesienie prędkości pozwoli na osiągnięcie czasu przejazdu na poziomie godziny i 40 minut w relacji Warszawa – Wrocław oraz Warszawa – Poznań. Podróż z Warszawy do Łodzi potrwa 40 minut, natomiast z Warszawy do węzła CPK dojedziemy w 20 minut.

Znamy harmonogram inwestycji

Jaki jest harmonogram realizacji całej inwestycji? W pierwszej kolejności ma zostać ogłoszony przetarg na budowę łódzkiego tunelu dla KDP. – Myślę, że przetarg na to zadanie wydarzy się lada dzień, bowiem mamy wszystkie zgody korporacyjne, czekamy tylko na jedną opinię prawną i generalnie ten przetarg będzie ruszał – przekazał Maciej Lasek, choć podobne zapewnienia słyszeliśmy już kilkanaście dni temu.

Łódzki tunel, wg. kosztorysu inwestorskiego, ma kosztować 2,8 mld złotych. Następną częścią inwestycji, która ma trafić do realizacji będzie odcinek Warszawa – Łódź, który ma uzyskać pozwolenie na budowę w styczniu 2026 roku. Koniec prac założono na maj 2029 roku, natomiast dopuszczenie do eksploatacji ma nastąpić w listopadzie 2030 roku, po których zaczną się testy. Pociągi mają pojechać tym odcinkiem w 2032 roku.

Podobnie będzie z tunelem wyjściowym z Warszawy, który ma uzyskać pozwolenie na budowę w styczniu 2026 roku, natomiast koniec prac przy jego budowie to maj 2030 r. Warszawski tunel, o długości ponad 9 kilometrów, będzie też najbardziej kosztowną częścią całego “igreka”, bowiem tylko ten odcinek ma kosztować 5,5 mld złotych – To jest najdroższy odcinek Linii "Y", bo zawsze rozwiązania tunelowe są najdroższe – tłumaczy Malepszak.

W przypadku odcinka Sieradz – Poznań pozwolenie na budowę ma zostać uzyskane w 2028 roku, natomiast dla pozostałych odcinków – Łódź – Sieradz, Sieradz – Kępno i dalej do Wrocławia, pozwolenie na budowę ma być uzyskane w styczniu 2027 roku.

Koszt całej Linii “Y” to około 80 mld złotych.

CMK Północ i inne nowe linie w analizach

Przedstawiciele Ministerstwa oraz spółki CPK pytani o to, jakie odcinki KDP będą realizowane w dalszej kolejności mówią, że będzie to zależne od analiz i liczb. Cały ten proces ma zakończyć się w czwartym kwartale przyszłego roku, a jego efektem będzie stworzenie mapy docelowego układu polskiej sieci kolejowej, zarówno linii dużych prędkości jak i tych o mniejszych parametrach. Co istotne resort przeanalizuje wszystkie “szprychy”, które zakładała pierwotna idea CPK.

Przeprowadzone zostaną prace studyjne na poziomie całego kraju. W trakcie tych prac uwzględnione zostaną dotychczasowe prace – w tym zaawansowanie dokumentacji projektowych dla odcinków Katowice – Ostrawa i Łętownia – Rzeszów. Uwzględnione zostanie również m.in. położenie na sieci TEN-T oraz porozumienia z zagranicznym sąsiadami, w tym przede wszystkim z Republiką Czeską. Przeprowadzone zostaną konsultacje a prace zostaną wykonane w oparciu o dostępne narzędzia analityczne, aby wynik powstał w oparciu o liczby i fakty. We wcześniejszych wypowiedziach przedstawicieli resortu można też było usłyszeć, że duży potencjał ma CMK Północ, ale i tutaj niezbędne będą analizy.