Planowany przebieg linii Warszawa – CPK – Łódź stał się tematem kampanii wyborczej w województwie łódzkim. Część posłów, powołując się na wolę mieszkańców, krytykuje plany budowy trasy, nie dostrzegając korzyści z dostępu do transportu kolejowego. Na zarzuty parlamentarzystów odpowiada rzecznik CPK.
W łódzkim wydaniu „Gazety Wyborczej” na początku września ukazał się artykuł Daniela Siwaka o niezadowoleniu społecznym w miejscowościach, przez które ma przebiegać linia dużych prędkości nr 85 (Warszawa – CPK – Łódź). Część mieszkańców podnosi zarzuty co do metody obliczania odszkodowań za przyszłe wywłaszczenia. Są też zastrzeżenia co do sposobu komunikacji z lokalną społecznością. Zdarzają się jednak również głosy kwestionujące w ogóle konieczność budowy linii KDP oraz przystanków kolejowych – tak jak w podłódzkich Brzezinach, do których jak dotąd nie dotarła żadna linia kolejowa.
Sprawą zainteresowali się łódzcy posłowie Koalicji Obywatelskiej. Iwona Śledzińska-Katarasińska, Krzysztof Piątkowski, Małgorzata Niemczyk oraz Dariusz Joński stawiają pod znakiem zapytania koszty oraz sens inwestycji lotniskowej, a sam program kolejowy proponują poddać poważnej rewizji. Jego elementem mogłaby być – ich zdaniem – zmiana przebiegu linii na wschód od Łodzi (w okolicach Brzezin, Wiączynia i łódzkiego osiedla Mileszki). Możliwą konsekwencją – której część posłów i mieszkańców wprost nie wyklucza – byłaby rezygnacja z budowy w Brzezinach peronów umożliwiających zatrzymywanie pociągów.
CPK: Duże zainteresowanie dobrowolnymi nabyciami
Rzecznik prasowy CPK Konrad Majszyk twierdzi tymczasem, że dotychczasowe rezultaty wykupu ziemi w gminie Baranów są bardzo dobre. – Do Programu Dobrowolnych Nabyć zgłosiło się dotychczas ponad 1300 właścicieli, posiadających ponad 3600 ha na terenie projektowanego lotniska i węzła kolejowego. Z tego umowy podpisaliśmy na prawie 1000 ha, a liczba transakcji stale rośnie – wylicza. Według Majszyka do programu zgłoszono już ponad 80% nieruchomości zabudowanych z terenu pierwszego etapu CPK – kolejne kontrakty są na etapie „zaawansowanych rozmów z mieszkańcami”, protokołów uzgodnień lub oczekiwania na akty notarialne.
Rzecznik twierdzi na tej podstawie, że proponowane warunki wykupu są dla mieszkańców atrakcyjne. Jak informuje, dla każdej nieruchomości powstają operaty szacunkowe, przygotowywane przez niezależnych rzeczoznawców. Właściciele mogą wybrać między wyceną na poziomie wyższym od rynkowego (140% wartości rynkowej budynku, 120% – gruntu) a wyceną w oparciu o wartość odtworzeniową nieruchomości według obecnych stawek rynkowych, bez brania pod uwagę stopnia zużycia.
Zasady „kolejowego Programu Dobrowolnych Nabyć” – do którego mogą już zgłaszać się właściciele nieruchomości na trasie projektowanej linii 85 – są wzorowane właśnie na programie z gminy Baranów. Jak twierdzi nasz rozmówca, również tu zainteresowanie jest duże: w ciągu pierwszego miesiąca zostało zgłoszonych 70% wszystkich nieruchomości zabudowanych między liniami rozgraniczającymi.
– W Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Łodzi i Warszawie trwa już zaawansowana procedura uzyskiwania decyzji środowiskowej – dodaje Majszyk. Wykupy na podstawie zgłoszeń spółka będzie mogła rozpocząć po jej wydaniu, lecz przed uzyskaniem decyzji lokalizacyjnej – wystarczy przyjęcie przez wojewodę planu rezerwacji terenu, o który będzie wnioskował CPK.
Stacja w Brzezinach? Same korzyści
Majszyk oddala też zarzuty o brak konsultacji społecznych wybranego wariantu przebiegu linii kolejowej 85. – Przebieg nowej linii Warszawa – Łódź został wybrany spośród wariantów analizowanych w ramach studium wykonalności na podstawie różnych kryteriów, m. in.: społeczno-gospodarczych, ruchowo-eksploatacyjnych, technicznych, środowiskowych i ekonomicznych. (…) Spółka CPK zorganizowała w tym celu 25 otwartych spotkań konsultacyjnych oraz dwie tury spotkań z włodarzami 21 gmin – przypomina.
W efekcie zebrano prawie 19 tys. opinii i uwag. Przebieg
konsultacji Strategicznego Studium Lokalizacyjnego CPK – w województwie łódzkim dość burzliwy (zarówno w Brzezinach, jak i w położonym
po drugiej stronie Łodzi Konstantynowie, a także w samej stolicy regionu – opisywaliśmy
wielokrotnie na naszych łamach. Przedmiotem konsultacji były też lokalizacje przystanków.
Rzecznik CPK zwraca uwagę na korzyści, jakie może przynieść mieszkańcom Brzezin budowa stacji lub przystanku kolejowego na linii 85.
– Projektując „szprychy” CPK, przyjęliśmy założenie, że budowane nowe linie będą wykorzystywane nie tylko na potrzeby relacji dalekobieżnych, ale także powiązanych z nimi połączeń o charakterze regionalnym, czyli z większą liczbą postojów. Ponadto założyliśmy, że przy stacjach mogą powstać centra przesiadkowe. Za ich sprawą nastąpi poprawa dostępności transportowej regionów w sąsiedztwie miejscowości mających bezpośrednie połączenie z węzłem CPK – wyjaśnia.
Majszyk przypomina, że linią Warszawa – CPK – Łódź będą mogły kursować także szybkie pociągi regionalne („regioekspresy”) o prędkości do 160 km/h, zatrzymujące się w mniejszych miejscowościach, takich jak Brzeziny, Łowicz, Skierniewice, Ożarów Mazowiecki, Pruszków czy Grodzisk Mazowiecki. Linia 85 będzie miała połączenia z istniejącymi trasami konwencjonalnymi: w Pruszkowie zaplanowano łącznicę do linii 1, w okolicach Łowicza i Bolimowa – do linii 11, a w pobliżu przystanku Łódź Niciarniana i stacji Łódź Widzew – do linii 17.
KDP nie powinna być sprawą polityczną
– Zobowiązujemy się, że będzie bilans otwarcia, jeżeli chodzi o spółkę CPK. Bo jeżeli my jako parlamentarzyści składamy konkretne pytania, m. in. o sprzedaż gruntów lotniska Okręcie, to odpowiadają nam, że to jest tajemnica przedsiębiorstwa czy tajemnica negocjacji. Spółka robi z tego wielką tajemnicę – mówił cytowany przez „Wyborczą” poseł Joński, nawiązując do opracowań ujawnionych niedawno przez posłów KO. Pełnomocnik rządu ds. CPK Marcin Horała i premier Mateusz Morawiecki zapewniają jednak, że sprzedaż gruntów, na których obecnie znajduje się Lotnisko Chopina, była tylko
przedmiotem wstępnych analiz.
Rzecznik CPK stara się tymczasem dystansować od – częstego zwłaszcza w mediach ogólnotematycznych – kojarzenia inwestycji wyłącznie z rządem PiS. – W 2011 r. to nie kto inny, jak ówczesny minister infrastruktury w rządzie Donalda Tuska Cezary Grabarczyk przekonywał o konieczności wybudowania nowego lotniska między Warszawą a Łodzią. Wskazywał wtedy na rosnącą liczbę pasażerów Lotniska Chopina i konieczne połączenie inwestycji. Te argumenty są nadal aktualne – przekonuje. Pytany o zapowiedź „audytu działalności” spółki w razie zwycięstwa wyborczego KO, odpowiada: – Jako spółka wolimy koncentrować się na wykonaniu zadania, do którego zostaliśmy powołani, czyli projektowaniu i budowie nowej infrastruktury.
– Uzasadnienie budowy CPK potwierdzają analizy uznanych firm takich jak np. Kaerney i PwC oraz prognozy niezależnych branżowych stowarzyszeń, np. IATA – kontynuuje Majszyk. Jak podkreśla, decyzja o wycofaniu się z budowy CPK przy obecnej skali zaawansowania prac projektowych, wykupionych gruntów, przenalizowanych i wybranych przebiegów, złożonych wniosków o decyzje środowiskową byłaby absurdem i marnotrawstwem. – Podczas kampanii wyborczej temperatura sporu bywa wysoka, ale w przypadku inwestycji tak potrzebnych i o tej skali oddziaływania, co CPK, lepiej wznieść się ponad ten sposób rozumowania – przekonuje.