CPK bez mazowieckich pociągów regionalnych

Mimo istotnych wątpliwości, jakie pojawiły się wokół projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego po zmianie rządu w 2023 r., aktualne założenia władz centralnych mówią o kontynuacji budowy dużego hubu przesiadkowego. Jego ważną częścią ma być także stacja kolejowa przy nowej linii. Co do zasady mają tam docierać pociągi dalekobieżne, w tym obsługujące relacje Warszawa – Łódź – Wrocław i Warszawa – Łódź – Poznań.

Do istniejących lotnisk dowożą Koleje Mazowieckie

Lotnisko wraz z uzupełniającą je infrastrukturą komunikacji naziemnej mają powstać w południowej części województwa mazowieckiego. Dziś region jest organizatorem połączeń na lotniskowej linii kolejowej biegnącej do podziemnego przystanku Warszawa Port Lotniczy przy lotnisku im. F. Chopina w Warszawie. Samorządowa spółka Koleje Mazowieckie realizuje też przewozy autobusowe pomiędzy stacją kolejową Modlin a tamtejszym lotniskiem.

W przyszłości do Portu Lotniczego Warszawa-Modlin mają dotrzeć także pociągi dotowane z budżetu regionu. Trwają przygotowania do budowy nowej trasy kolejowej, którą najprawdopodobniej obsłużą KM. Samorząd nie będzie natomiast finansował kursów na projektowanej trasie do CPK.

Województwo nie zainwestuje w tabor na nowe linie

– Aktualnie samorząd województwa nie planuje uruchamiania połączeń kolejowych do Centralnego Portu Komunikacyjnego – mówi Marta Milewska, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego. Dodaje, że w związku z tym w obecnych założeniach nie ma zakupu taboru, który miałby zostać przeznaczony do obsługi nowego odcinka. Najprawdopodobniej między Warszawą a CPK będą zatem kursować wyłącznie pociągi finansowane z budżetu centralnego bądź uruchamiane komercyjnie (na własne ryzyko biznesowe) przez przewoźników.

Sytuacja transportowa nowego portu lotniczego będzie zatem inna niż istniejącego lotniska na warszawskim Okęciu. Tam docierają bowiem wyłącznie pociągi przewoźników samorządowych (KM i SKM Warszawa). Kursy PKP Intercity były realizowane w relacji do i z Łodzi wyłącznie przez kilka miesięcy na przełomie roku 2019 i 2020.