Już drugi raz PKP PLK nie udało się przeprowadzić ogromnego zamówienia na zintegrowany w skali kraju system informacji pasażerskiej. Kolejna próba zostanie przeprowadzona dopiero pod koniec roku.
– Na przystanku Warszawa Stadion informacje na wyświetlaczach rozjechały się z pociągami. Informacja na ekranie dotyczy dopiero następnego pociągu który przyjedzie – napisał niedawno jeden z Czytelników, Pan Jakub. Karol Jakubowski z PKP PLK wyjaśnia, że system informacji pasażerskiej przystanku Warszawa Stadion jest powiązany z rozkładem jazdy. W momencie zmian w organizacji rozkładu, komunikaty - także te na ekranach, są korygowane przez operatora systemu. – W momencie dużych zmian w kursowaniu pociągów, operator może niektóre komunikaty skorygować z opóźnieniem – przyznaje Jakubowski dodając, że w ramach modernizacji linii średnicowej system dynamicznej informacji pasażerskiej zapewni automatycznie komunikaty w czasie rzeczywistym.
Problemy z informacją pasażerską dotyczą nie tylko Warszawy Stadion. Czytelnicy bardzo często donoszą "Rynkowi Kolejowemu" o błędach w dynamicznym rozkładzie na peronach. Problem miał rozwiązać wielki przetarg na dostawę tego typu systemów na stacje i przystanki w całym kraju. W 2014 roku
planowano zamówić ją aż na niemal 2 tysiące obiektów. PLK wzięła się jednak do tego na ostatnią chwilę przed końcem poprzedniej perspektywy unijnej i zgodnie z obawami przetargu nie udało się rozstrzygnąć.
Kolejny nieudany przetarg
Drugie postępowanie – już dużo mniejsze –
ogłoszono w lipcu 2017 roku. Był to jednak wciąż wart pół miliarda złotych projekt, który obejmował instalację dynamicznego rozkładu i monitoringu na setkach przystanków i stacji a także dworców. Jednak i tym razem nie udało się wybrać wykonawcy – w lutym 2018 roku unieważniono postępowanie.
Jak czytamy w wyjaśnieniu, PLK nie jest w stanie zagwarantować wykonawcy zasobów sieci szkieletowej WAN, bo do jej realizacji (ze względu na odwołania w KIO w przetargu na jej budowę) jeszcze nie doszło. Do tego planowaną umowę błędnie ogłoszono jako umowę ramową, a tymczasem jej przedmiot nie ma charakteru powtarzalnego. PLK wskazuje, że byłoby dla niej wysoce niekorzystne podpisać umowę ramową z wykonawcą, który później mógłby odmówić realizacji którejś z części zamówienia.
Powtórka pod koniec roku
Na nowoczesną informację pasażerską na stacjach PKP Polskie Linie Kolejowe jeszcze poczekamy. Jak poinformowała „Rynek Kolejowy” Magdalena Janus z zespołu prasowego PKP PLK, spółka planuje ogłosić ponownie postępowanie przetargowe w IV kw. 2018 roku.