Co powinniśmy zrobić, jeśli chcemy pociągiem pojechać za granicę, ale stacja, na której wsiadamy, nie ma kasy, która sprzeda nam bilet do stacji poza Polską? PKP Intercity po raz pierwszy oficjalnie przyznaje, że pasażer taki powinien kupić bilet na polski odcinek trasy, a w bilet do docelowego miejsca zaopatrzyć się za granicą. Dla pasażera może być to korzystne finansowo.
Nowy rozkład jazdy nie przyniósł polepszenia sytuacji, jeśli chodzi o możliwość nabycia biletów na relację zagraniczne, choć tych przybyło. PKP Intercity pozostaje jednym z nielicznych przewoźników w Europie, który na większość uruchamianych przez siebie połączeń międzynarodowych nie umożliwia kupna biletu przez internet. Problem powstaje, gdy stacja, na której zatrzymuje się międzynarodowy pociąg, nie posiada kasy PKP Intercity.
Z taką sytuacją na co dzień stykają się mieszkańcy np. Siedlec i Mińska Mazowieckiego, gdzie zatrzymuje się międzynarodowy pociąg IC Batory z białoruskiego Brześcia do Budapesztu. Ani do tego pierwszego, ani do tego drugiego miasta biletów jednak nie kupią, ponieważ na dworcu kolejowym w tych miastach kasy nie prowadzą sprzedaży dokumentów podróży poza Polskę. Bilety na IC Batory kupimy wyłącznie w relacjach krajowych. Co w tej sytuacji radzi zrobić PKP Intercity?
– Osoby podróżujące z Siedlec i Mińska Mazowieckiego mogą kupić bilety na odcinek krajowy w kasach Kolei Mazowieckich lub u konduktora w pociągu, a na odcinek zagraniczny u konduktora zagranicznego na granicy państwa. W przypadku pasażerów podróżujących do Budapesztu lub Pragi z Łukowa, możliwe jest kupno biletów na odcinek krajowy w biletomacie lub u konduktora w pociągu, a następnie na odcinek zagraniczny u konduktora zagranicznego na granicy państwa – poinformowało biuro prasowego PKP Intercity.
Oznacza to w praktyce, że spółka radzi swoim pasażerom, aby kupowali bilety na najdłuższy możliwy odcinek na terenie Polski (w tym wypadku do Chałupek). W przypadku jazdy pociągiem IC Batory pierwsza stacja zatrzymania po stronie czeskiej to Bohumin i dopiero tam wsiada do pociągu czeska obsługa, która jednak sprzeda nam bilet wyłącznie do ostatniej stacji w granicach Czech i to z dopłatą za wydanie biletu u konduktora. Lepiej więc pofatygować się w Bohuminie do kasy lub nabyć bilet bezpośrednio do Budapesztu za pośrednictwem łatwej w obsłudze strony internetowej Kolei Czeskich cd.cz. Bilety na pociąg powrotny bez większego problemu kupimy w czeskiej lub węgierskiej kasie.
Dobra wiadomość jest taka, że bilety kupione w taki „łączony” sposób, będą w dość przystępnej cenie, na pewno niższej niż kupione na kilka dni przed podróżą w pełnej relacji, zwłaszcza jeśli zdecydujemy się na podróż w jedną stronę. Dla podróży w obie strony PKP Intercity proponuje nielimitowaną ofertę Budapeszt Specjal, czyli możliwość przejazdu pomiędzy stolicą Polski a Węgier i z powrotem za 49 euro. W tym celu trzeba jednak wcześniej odwiedzić któryś ze stołecznych dworców.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.