Prace na południowym odcinku Magistrali Węglowej zakończą się nie w 2022, a najwcześniej w 2024 roku. Po nieudanych przetargach PLK zmieniła, sposób realizacji inwestycji - linia będzie modernizowana fragmentami.
Modernizacja Magistrali Węglowej C-E 65 na południowym odcinku z Chorzowa do Zduńskiej Woli według szacunków sprzed kilku lat miała kosztować miliard złotych. Po otwarciu ofert w przetargach okazało się, że to nierealne. Budżet poszybował w górę, w aktualizacji Krajowego Programu Kolejowego zapisano na projekt 4,2 mld złotych,
ale to wciąż za mało. Zmieniony musiał zostać też termin realizacji inwestycji - z 2022 na 2023 rok. Teraz okazuje się, że będzie to najwcześniej 2024 rok.
Różne tempa realizacji
Obecnie z czterech odcinków (LOT-ów), na które podzielono trasę, w czerwcu
wykonawców wybrano dla odcinków C oraz D. Wciąż nie podpisano z nimi umowy. Będą oni mieć odpowiednio 44 i 41 miesięcy na realizację. W zakresie odcinka A oferty powinniśmy poznać w przyszłym tygodniu - w lipcu
ogłoszono nowy przetarg na jego projektowanie oraz realizację.
Co z odcinkiem LOT B? Jak wyjaśnia Katarzyna Głowacka z zespołu prasowego PKP PLK, zmieniona została koncepcja jego realizacji. Inwestor najpierw ogłosi przetarg na projekt, a dopiero po jego opracowaniu przetarg na realizację. - Zmiana formuły realizacji zapewni różny czas realizacji pomiędzy LOTami ACD a lotem B. Tym samym minimalizowane będą zmiany w prowadzeniu ruchu na linii kolejowej nr 131 - stwierdza przedstawicielka spółki. Warto zwrócić uwagę, że taki plan zakłada szybkie rozstrzygnięcie przetargu na LOT A i jego jednoczesną realizację z odcinkami C i D.
Czy jednak zmiana sposobu realizacji inwestycji, nawet jeśli ułatwi prowadzenie ruchu. nie wydłuży łącznego czasu utrudnień na linii? - Przesunięcie modernizacji jednego z LOTów spowoduje, że prace budowlane a tym samym zamknięcia torowe, które są konieczne w przypadku takich prac, będą realizowane niejednocześnie. Rozdzielenie terminów prac sprawi, że dla LOTu B będziemy mieli do dyspozycji wszystkie obecne tory szlakowe i stacyjne, a na odcinkach stycznych będzie prowadzona modernizacja przy jednoczesnym jednotorowym prowadzeniu ruchu. Dzięki takiemu podejściu będzie można krzyżować pociągi na odcinku dwutorowym co spowoduje, że więcej składów skorzysta z tej linii - odpowiada Katarzyna Głowacka. - Zadaniem PLK jest prowadzenie ruchu pociągów i ten cel jest brany pod uwagę przy planowaniu modernizacji linii - dodaje.
Nie będzie zmian na przystanku Chorzów Miasto
Przypomnijmy, że miejscy aktywiści z Chorzowa
chcą przeniesienia stacji Chorzów Miasto bliżej przystanków przy Rynku, co trzykrotnie skróciłoby czas dojścia do przesiadki. Spytaliśmy PKP PLK, czy możliwe jest wprowadzenie tej zmiany, skoro przetarg na odcinku LOT-A został ogłoszony od nowa. Zmiana nie jest jednak przewidywana.
- Na etapie studium wykonalności przyjęto inny wariant. Wynika to z lokalizacji filarów estakady drogowej w centrum miasta i braku terenu kolejowego. Powodowałoby to także opóźnienie lub wstrzymanie inwestycji. W celu skomunikowania peronów na stacji Chorzów Miasto z Centrum, zaplanowano na końcu peronu przejścia w poziomie szyn z urządzeniami zabezpieczającymi - stwierdza Katarzyna Głowacka. Prace przy realizacji LOT-u A mają się skończyć w III kwartale 2023 roku.
Kolejny nowy termin - 2024 rok
Jak przyznaje przedstawicielka inwestora, według aktualnego harmonogramu planowane zakończenie prac projektowych dla LOT-u B przewidziane jest na koniec 2022 roku, wobec czego realizacja robót budowlanych byłaby możliwa w latach 2023-2024.
Nie otrzymaliśmy odpowiedzi na pytanie, co ze środkami unijnymi przeznaczonymi na modernizację. Przypomnijmy, że w grudniu 2018 roku PKP PLK
podpisała z CUPT umowę na modernizację całego odcinka Chorzów - Zduńska Wola (LOT-y A,B,C,D). O ile termin realizacji do końca 2022 roku prawdopodobnie jest możliwy do zmiany, trudno raczej oczekiwać że będzie możliwe finansowanie prac w 2024 roku, czyli po zakończeniu przedłużonego do 2023 roku okresu funkcjonowania perspektywy unijnej na lata 2014-2020. Warto też pamiętać, że nawet zaktualizowana w Krajowym Programie Kolejowym
kwota projektu w wysokości 4,2 mld złotych jest aż o miliard złotych niższa niż wartość projektu w umowie z CUPT (5,18 mld złotych). Wartość przyznanego dofinansowania UE to 3,041 mld złotych.