Poseł Szymon Pogoda zwrócił się do Ministerstwa Infrastruktury z pytaniem dotyczącym statusu linii kolejowej Jelenia Góra – Lwówek Śląski. Samorząd już rok temu zadeklarował jej przejęcie.
Jak zauważa poseł, minął niemal rok od uchwały zarządu województwa dolnośląskiego, w której wyrażono zgodę na nieodpłatne przejęcie 30-kilometrowego nieeksploatowanego odcinka linii kolejowej nr 283 Jelenia Góra - Lwówek Śląski. Samorząd województwa zadeklarował, że jeśli spółki z Grupy PKP przekażą mu linię, to trafi ona pod opiekę Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei, która już zarządza linią do Trzebnicy, odcinkiem linii w Szklarskiej Porębie i do Bielawy. Okazuje się, że spółka PKP PLK przekazała do DSDiK projekt umowy o nieodpłatne przejęcie w zarządzanie przez DSDiK odcinka linii od Jeleniej Góry do Lwówka.
– Z informacji uzyskanych od PKP PLK wynika, że samorząd województwa dolnośląskiego wyraził negatywne stanowisko odnośnie projektu umowy oraz wykazał zainteresowanie przejęciem przedmiotowej infrastruktury wyłącznie na własność – napisał Andrzej Bittel z PKP PLK.
Tu pojawiają się schody. Z uwagi na brak powiązania tytułu prawnego do infrastruktury kolejowej (wniesionej aportem przez PKP S.A.) z tytułem prawnym do gruntu, na którym ta infrastruktura jest zlokalizowana, możliwym do przyjęcia rozwiązaniem jest przekazanie w zarządzanie na rzecz Województwa Dolnośląskiego linii kolejowej nr 283 na odcinku Jelenia Góra - Lwówek Śląski od km 2,140 do km 33,316 na podstawie umowy nieodpłatnego udostępnienia infrastruktury.
Taka sama sytuacja może mieć miejsce w wypadku linii kolejowej 322 gdzie jej status jest podobny. – Należy podkreślić, że linia kolejowa 283 na odcinku Jelenia Góra - Lwówek Śląski została przeznaczona do przekazania na rzecz samorządu województwa dolnośląskiego (…). Przedmiotowa linia kolejowa została zakwalifikowana do ostatniego etapu realizacji powyższych działań z uwagi na to, że przekazanie praw do mienia stanowiącego linię kolejową nr 283, ze względu na złożoną strukturę własnościową składającego się na nią majątku, wymaga przeprowadzenia pomiędzy spółkami PKP SA oraz PKP PLK szeregu czasochłonnych czynności związanych z regulacją stanów prawnych ww. majątku – zaznacza minister Bittel.
Przedstawiciel resortu dodaje, że w obecnych uwarunkowaniach formalnych i prawnych, do czasu przeniesienia na rzecz samorządu województwa dolnośląskiego praw majątkowych do linii kolejowej nr 283, możliwe byłoby zawarcie pomiędzy zainteresowanymi stronami umowy cywilno-prawnej, na mocy której linia ta zostałaby nieodpłatnie udostępniona wskazanej jednostce samorządu terytorialnego do korzystania, umożliwiając tym samym stosunkowo szybkie korzystanie przez samorząd z nieruchomości i przygotowanie do inwestycji. Nie ma jednak mowy o natychmiastowym uruchomieniu pociągów. Na części linii zaktywizowali się złodzieje infrastruktury, na części zaś nie jest możliwy przejazd z uwagi na techniczną degradację infrastruktury.
O linii było głośno, gdy pojawiły się pomysły wysadzenia mostu w Pilichowicach przez producenta filmowego.
Sporo na ten temat pisaliśmy tutaj.