Przed rokiem PKP zamknęło dworzec w Zamościu wycofując wszystkie pociągi pasażerskie jeżdżące do tego miasta. W Chełmie pomimo wprowadzanych zmian w rozkładach jazdy i ograniczania połączeń z innymi ośrodkami, nadal funkcjonuje transport osobowy. Jak twierdzą władze miasta, za pewien nastąpią duże zmiany. I to na lepsze - pisze portal "echelm.pl".
- Chyba niewiele osób wie, iż szeroki tor prowadzi z Ukrainy aż do naszego miasta – powiedziała portalowi "echelm.pl" prezydent miasta Agata Fisz – Tym samym transporty kolejowe z Chełma bez potrzeby przerabiania wagonów mogą podróżować po Ukrainie a nawet po całym terytorium dawnego ZSRR. Chcemy to wykorzystać.
Szansą na rozwój kolei ma być uruchomienie specjalnych połączeń pasażerskich z Chełma do Kowla, Kijowa a nawet do Moskwy i innych odległych miast. Chełm byłby węzłem, do którego docieraliby pasażerowie z całej Polski oraz innych państw Europy, a następnie po przesiadce do pociągów szerokotorowych kontynuowali podróż na wschód. Powinno to zdaniem pomysłodawców zaoszczędzić czas „przezbrajania” pociągów i obniżyć związane z tym koszty. - czytamy w portalu "echelm.pl". Pierwsze spotkanie w tej sprawie odbyło się przed kilkoma dniami w chełmskim magistracie.
- Wiemy, że tematem są już zainteresowane ukraińskie firmy dzierżawiącej kolej szerokotorową. Pomysł spodobał się także polskim kolejarzom, przez co coraz bardziej realną staje się szansa odbudowy chełmskiego węzła. Pierwsze szerokotorowe pociągi z Chełma miałby odjeżdżać do Kowla, czym również zainteresowane są władze tego ukraińskiego miasta. Prowadzimy również rozmowy na temat możliwości poprowadzenia do Chełma kolei szerokotorowej z Białorusi - cytuje panią prezydent "echelm.pl".
Więcej