Budimex inwestuje w sprzęt do prac torowych. Ostatnie zakupy pozwolą mu na samodzielną realizację większości kontraktów nie tylko w zakresie prac torowych, lecz także zabudowy sieci trakcyjnej. Poza zainteresowaniem spółki pozostaje samodzielna realizacja robót branży SRK. O najnowszych inwestycjach rozmawialiśmy z Maciejem Olkiem, dyrektorem budownictwa kolejowego Budimeksu.
– W ostatnim czasie odebraliśmy nieco „drobniejszy” sprzęt w postaci koparek dwudrożnych. Jesteśmy także w fazie odbiorów końcowych dwóch nowych dużych maszyn torowych, tj. podbijarki i zgarniaki. Są one obecnie przygotowywane do uruchomienia i powinny na przełomie lipca i sierpnia trafić do Polski z zakładu Plasser & Theurer. Prowadzimy także rozmowy dotyczące zakupu kolejnych maszyn do prac przy budowie sieci trakcyjnej – mówi Maciej Olek, dyrektor budownictwa kolejowego w Budimeksie.
Decyzje o prowadzeniu prac z wykorzystaniem własnych zasobów w zakresie sieci trakcyjnej spółka podjęła w roku 2018, gdy zdecydowano o zakupie pociągu sieciowego i dwóch pojazdów dwudrogowych do rozwieszania sieci. Rozbudowa parku maszynowego w tym zakresie ma zapewnić spółce większą elastyczność w realizacji kontraktów
– Po fazie próbnych realizacji w zakresie sieci trakcyjnej już od ponad pół roku prowadzimy prace z wykorzystaniem własnego sprzętu i ludzi . Potrzebowaliśmy trochę czasu na wdrożenie, ale teraz na przykład na kontrakcie na Warszawie Zachodniej wszystkie roboty z zakresu montażu sieci trakcyjnej wykonujemy samodzielnie. Planujemy dalszy rozwój kompetencji w tym zakresie i samodzielną realizację prac na kolejnych kontraktach – dodaje Olek.
Przedstawiciel Budimeksu przyznaje, że spółka osiągnęła już zdolność prowadzenia wszystkich prac w zakresie infrastruktury kolejowej z wyłączeniem urządzeń sterowania ruchem kolejowym, które są i nadal będą realizowane przez firmy specjalistyczne, które posiadają właściwe technologie. Po odebraniu wspomnianych wyżej maszyn Budimex będzie miał w swoim parku maszynowym trzy podbijarki, dwie zgarniarki, dwie zgrzewarki oraz lokomotywę i drezyny oraz kilkadziesiąt wagonów specjalistycznych, wykorzystywanych do prac torowych.
Cały artykuł będzie można przeczytać już w najbliższym numerze Miesięcznika Rynek Kolejowy