Na zaniedbanym i nieużywanym białostockim Dworcu Fabrycznym, trwa remont. Od kilku dni budynek wraz z peronami jest przywracany do stanu używalności - informuje białostocki „Kurier Poranny”. W związku z tym pojawiły się informacje, że od grudnia zaczną tu kursować pociągi.
Ostatni raz pociąg, relacji Białystok - Zubki Białostockie, przejechał tędy 9 lat temu. Od tamtego czasu dworzec systematycznie podupadał, niszczony przez wandali. W międzyczasie był projekt, żeby otworzyć w nim centrum handlowe, jednak nigdy nie doszedł do skutku. Teraz prawdopodobne jest, że na dworcu po latach przerwy, ponownie zawitają pociągi.
- Być może, już od grudnia. Przygotowujemy się, bo nie chcemy zostać zaskoczeni - powiedział dla „Kuriera…” Andrzej Kierman, naczelnik działu eksploatacji Zakładu Polskich Linii Kolejowych w Białymstoku.
Przewozy Regionalne chcą, żeby dworzec był stacją początkową i końcową dla 3 szynobusów, które miałyby kursować do Czeremchy. Na razie jednak nikt z przedstawicieli spółki, nie chce komentować tych informacji. Dopiero po mającej się niedługo odbyć specjalnej naradzie urzędników i pracowników Przewozów Regionalnych, będzie można powiedzieć coś więcej na ten temat. Potwierdza to również rzecznik spółki Piotr Olszewski, który mówi, że wszelkie szczegóły powinny być znane pod koniec października.

*Fot. Axelio, wikimedia.org, GFDL.
Więcej