Belgijski przewoźnik pasażerski SNCB poinformował o rozwiązaniu kontraktu z włoskim producentem pociągów AnsaldoBreda na dostawę trzech pociągów Albatros V250. Powodem wycofania się z kontraktu są problemy techniczne i złe wykonanie składów. SNCB otrzyma zwrot dotychczas zapłaconej kwoty w wysokości 37 mln euro.
SNCB zdecydowało się na kupno trzech pociągów. Te same składy zamówił operator NS Hispeed (16 jednostek, z czego dostarczono 9), który prowadzi m. in. przewozy międzynarodowe na trasie Bruksela - Amsterdam, znane pod marką Fyra. Kiedy jednostki zostały zamówione w maju 2004 roku, termin dostawy ustalono na rok 2007. Jednak pierwsze składy rozpoczęły kursy dopiero w grudniu 2012 roku, Już 17 stycznia Składy przestały kursować ze względu na liczne problemy techniczne.
24 stycznia SNCB zwróciło się do producenta - firmy AnsaldoBreda, o naprawę usterek w ciągu trzech miesięcy. W międzyczasie przewoźnik skonsultował projekty techniczne pociągów. Władze SNCB poinformowały, że konsultacje wykazały wiele błędów i niedociągnięć. Wśród wad pociągu oficjalnie ujawniono problemy z nieszczelnymi drzwiami, wyciekami wody, odłamującymi się elementami dachu, uszkodzenia pojazdu spowodowane śniegiem oraz spięcia spowodowane problemami z akumulatorami. Dodatkowo już zdążyła się pojawić korozja na pudle i zestawach kołowych. Pojawiły się także zarzuty dotyczące metody okablowania pociągu, której "nie należałoby się spodziewać po międzynarodowym producencie taboru". Według opinii osób oceniających skład, pociąg w ogóle nie jest przystosowany do prowadzenia przewozów przez długi okres. Aby pociągi mogły bezpiecznie wozić pasażerów, trzeba byłoby przeprowadzić znaczące modyfikacje, a w niektórych przypadkach - przebudowę, co wymusiłoby znaczące, kolejne już opóźnienia w dostawach - o co najmniej 17 miesięcy. SNCB obawia się także o sytuację finansową grupy Finmeccanica, do której AnsaldoBreda należy.
SNCB powołało się na klauzulę w umowie, która mówi, że jeśli opóźnienia w dostawie przekraczają 9 miesięcy, zamawiający może odstąpić od kontraktu. Przedstawiciele firmy AnsaldoBreda są rozczarowani, że SNCB odstąpiło od kontraktu bez wcześniejszego poinformowania producenta. AnsaldoBreda obawia się, że wycofanie się z kontraktu źle wpłynie na wizerunek firmy.
Aby zmniejszyć uciążliwości z problemami związanymi z pociągami Fyra, SNCB chce jak najszybciej zwiększyć częstotliwość kursowania pociągów na trasie Bruksela - Haga z ośmiu do dziesięciu dziennie. oraz do 12 w nowym rozkładzie jazdy. SNCB wspólnie z Hispeed zwróciły się również do przewoźnika Thalys o zwiększenie liczby kursów w nowym rozkładzie na trasie Bruksela - Amsterdam do 12 dziennie. Przewoźnicy zabiegają również z Eurostarem o uruchomienie dwóch kursów dziennie w relacji Londyn - Bruksela - Amsterdam w rozkładzie, który wejdzie w życie w grudniu 2016 roku.