Ministerstwo finansów przygotowało projekt rozporządzenia w sprawie zgłoszeń przewozu towarów. Zdaniem Business Centre Club, proponowany proces monitorowania oraz dokonywania zgłoszeń jest zbyt biurokratyczny.
Deklarowanym celem
ustawy o systemie monitorowania drogowego i kolejowego przewozu towarów (oraz niektórych innych ustaw) była eliminacja oszustw podatkowych. Projekt rozporządzenia ministra finansów z 29 maja 2018 r. w sprawie zgłoszeń przewozu towarów jest następstwem uchwalonej 9 marca 2017 ustawy.
BCC: Prawdziwym celem jest kontrola
Opinię w sprawie rozporządzenia wydał Business Centre Club. - Zasadnym założeniem ustawodawcy miało być uszczelnienie systemu podatkowego, jednakże dokonane w ostatnich miesiącach zmiany ww. ustawy oraz obecny projekt rozporządzenia wprost wskazują, że prawdziwym celem było objęcie możliwie najszerszej części transportu (drogowego i jak się okazuje, również kolejowego) systemem publicznego monitorowania, a co za tym idzie kontroli przewozu towarów - pisze BCC.
Jak czytamy, z punktu widzenia przedsiębiorcy cały proces wprowadzania systemu monitorowania oraz dokonywania zgłoszeń przewozu towarów jest niebezpiecznie biurokratyczny i polega na podjęciu szeregu czynności, które – wbrew twierdzeniom ustawodawcy – wymagać będą po stronie przedsiębiorcy zatrudnienia dodatkowego personelu oraz ulepszenia wewnętrznych systemów komputerowych. To z kolei spowoduje konieczność poniesienia kolejnych kosztów, jakie ustawodawca nakłada na firmy transportowe.
Wszystkie czynności przerzucone na przewoźnikaNiepokojące jest zdaniem BCC również przerzucenie na przewoźnika wszystkich czynności związanych z rejestracją, uaktualnieniem, uzupełnieniem zgłoszeń, a nawet dodatkowych czynności podyktowanych awarią systemu po stronie Platformy Usług Elektronicznych Skarbowo-Celnych. Niedopilnowanie przez przedsiębiorcę tych procedur skutkuje z kolei ryzykiem nałożenia odpowiednich sankcji przez organ kontrolny, w tym kar pieniężnych. BCC podkreśla też, że często strony organów publicznych mają problemy z funkcjonalnością oraz dobrą jakością obsługi, w związku z czym pojawia się pytanie czy nowa platforma PEUSC będzie dostosowana do realiów panujących na rynku transportowym oraz wzmożonej częstotliwości odwiedzin platformy.
Organizacja podkreśla, że pozytywnie należy ocenić jednak wprowadzenie do ww. rozporządzenia tzw. zgłoszenia zbiorczego oraz przesunięcia w czasie wejścia w życie §5 ust. 2 i 3 rozporządzenia. - Z aprobatą odnosimy się również do projektu rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie wyłączenia niektórych obowiązków w zakresie zgłoszeń przewozu towarów, który dotyczy wyłączenia z obowiązku przesłania do rejestru zgłoszenia towarów objętych pozycją CN 2710 będących przedmiotem dostawy bezpośrednio do statków powietrznych - dodaje BCC.