Historia kolejnictwa na świecie pełna jest ciekawych wynalazków i niezwykłych pomysłów. Takim interesującym przykładem może być francuski Aérotrain, który w ostatecznym rozrachunku przegrał z TGV. Pomysł na ten pojazd opierał się na idei stworzenia poduszkowca na specjalnym torze, napędzanego silnikiem odrzutowym lub turbośmigłowym. Czy to jeszcze kolej?
Prace nad prototypowym pojazdem tego typu miały miejsce we Francji w latach 60. i 70. XX w. Pierwszy tor powstał pomiędzy Gometz-le-Châtel a Limour w 1966 r. Było to właściwie połączenie kolei jednoszynowej i poduszkowca – tor uniesiony był nad ziemię na wspornikach, skonstruowano go z żelbetu, w przekroju przypominał on literę „T”. Mierzył 6,7 km długości.
Trzy lata później powstał drugi tor, niedaleko tego pierwszego, zbudowany z aluminium i asfaltu. W tym samym czasie skonstruowano także 18-kilometrową trasę w Loiret niedaleko Orleanu – testowano tam pojazdy typu I80-250 i I80-HV, wykorzystujące technologię poduszki powietrznej. Ten pierwszy mógł zabrać na pokład 80 pasażerów; 5 marca 1974 r. rozpędził się do prędkości 430 km/h.
Jak się później okazało, dni pociągu Aérotrain były jednak policzone. Francuski rząd zrezygnował bowiem z utworzenia połączenia obsługiwanego przez ten środek transportu, mającego połączyć podparyskie lotniska Orly i Roissy. Rozwijały się także połączenia TGV. Z tych powodów zrezygnowano z dalszych prac nad kolejowym poduszkowcem. W 2007 r. ostatnie pozostałości po eksperymentalnym torze zostały poddane rozbiórce podczas budowy autostrady.
Do francuskiej nazwy i pomysłu nawiązali w latach 70. XX w. Amerykanie. Skonstruowali oni własny Aerotrain. Został on wyprodukowany przez firmę Rohr Industries Inc. Budowa pierwszego prototypowego pojazdu rozpoczęła się w 1972 r. W Kalifornii powstał natomiast tor testowy o długości 2,4 km. Odrzutowy Aerotrain osiągnął na nim prędkość tylko 230 km/h.
Z szerszego wdrożenia projektu zrezygnowano, m.in. ze względu na wysokie koszty budowy infrastruktury. Jak się okazało, konstrukcja nawet średniej długości odcinka toru kosztowałaby tyle, ile wynosi budżet niejednego państwa. Pojazd był także bardzo hałaśliwy. W 2009 r. ostatni amerykański Aerotrain został przetransportowany do muzeum kolejnictwa w Pueblo.
Do nazwy „Aerotrain” nawiązali stosunkowo niedawno także Japończycy. Naukowcy z uniwersytetu w Toho opracowali pojazd, który nazwali „powietrznym pociągiem”. Jednak ten projekt to już bardziej technologia lotnicza niż związana z transportem kolejowym, nawet szeroko pojmowanym.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.