Amerykański przewoźnik kolejowy doczekał się rzędowego wsparcia. W ramach American Rescue Plan Act, firmowanego przez nowego prezydenta Joe Bidena, udało się zabezpieczyć 1,7 mld USD wsparcia dla Amtraka. Kwota ta pozwoli na przywrócenie wielu zawieszonych połączeń oraz przywrócenie do pracy 1,2 tys. osób.
10 marca amerykański Kongres przyjął, zapowiadany jeszcze w czasie kampanii wyborczej, pakiet ustaw antykryzysowych firmowany przez Joe Bidena – jego wartość to ok. 1,9 bln USD. W ramach tzw. American Rescue Plan Act wypłacone zostanę m.in. jednorazowe zasiłki dla większości amerykanów oraz zwiększone wypłaty w ramach zasiłku dla bezrobotnych. Przewidziane zostały także znaczące wydatki na wsparcie systemu edukacji, dystrybucję szczepionek czy dla przedsiębiorców.
Z naszego punktu widzenia najciekawsze jest jednak wsparcie dla sektora transportu, które będzie obejmowało 30,5 mld USD dla zarządców transportu miejskiego oraz 1,7 mld USD dla Amtraka. W obu przypadkach są to kwoty, które pozwolą na wyjście z bardzo trudnej sytuacji i zapewne umożliwią przetrwanie kryzysu wywołanego pandemią.
Prezes Amtraka podziękowała za przyznanie spółce dodatkowych środków. Wśród osób, które to umożliwił wymienił m.in. liderów Senatu i Izby reprezentantów oraz sprzyjających kolei polityków z zarówno z obozu rządzącego jak i opozycji.
– Dzięki temu wsparciu możemy przywrócić codzienną obsługę wielu połączeń oraz wielu pracowników urlopowanych w wyniku pandemii i kontynuować nasze projekty inwestycyjne. Będziemy ściśle współpracować z Kongresem i administracją prezydenta Biden nad kolejnymi krokami w zakresie takiego finansowania Amtraka, które zapewni spółce możliwość rozwoju w długim okresie. Powinno ono dawać możliwość rozbudowy sieci połączeń Amtraka także na nowych trasach, co powinno stworzyć tysiące nowych miejsc pracy, zmniejszyć ślad węglowy oraz pomóc gospodarce w wyjściu zapaści umożliwić jej dalszy rozkwit w najbliższych latach – powiedział prezes przewoźnika Bill Flynn.
W związku z pozyskanym dofinansowaniem Amtrak ogłosił przywrócenie obsługi 12 długodystansowych tras, na których ruch został ograniczony lub całkowicie zawieszony w roku 2020 ze względu na ciężka sytuacje finansową wywołaną pandemią koronawirusa wywołującego COVID-19. Uruchomienie wspomnianych połączeń będzie się wiązało z przywróceniem do pracy 1,2 tys. osób, które zostały wcześniej skierowane na przymusowe urlopy.
Od 24 maja tego roku Amtrak wróci więc do obsługi tras: Chicago – San Francisco (California Zephyr), Seattle – Los Angeles (Coast Starlight); Chicago – Portland/Seattle (Empire Builder) oraz Chicago – Los Angeles (Texas Eagle). Ostatniego dnia maja pociągi wrócą zaś następujące połączenia: Waszyngton – Chicago, Chicago – Nowy Orlean, New York/Boston – Chicago oraz Chicago – Los Angeles (Soutwest Chief). 7 czerwca przywrócone zostaną trasy: Nowy Jork – Nowy Orlean, Nowy Jork – Savannah, Nowy Jork Miami (Silver Meteor i Silver Star).
Przewoźnik podkreśla, że samo przywrócenie połączeń to nie wszystko: na części tras pojawią się nowe lub zmodernizowane wagony, w tym pierwsze od dwudziestu lat nowe wagony sypialne a w kolejnych miesiącach także nowe lokomotywy wyprodukowane przez Siemensa.
W przypadku Amtraka to także prezent na 50 urodziny – firma została powołana do życia 1 maja 1971 roku. W pierwszy pełnym roku prowadzenia działalności firma przewiozła 15,8 mln pasażerów, zaś w roku 2019 liczba ta wzrosła do 32,5 mln osób. Pandemia przyniosła
załamanie trendu wzrostowego, ale nowa administracja
znanego z zamiłowania do kolei prezydenta stawia m.in. na rozwój ekologicznego transportu szynowego. Amtrak zapowiedział już kilka tygodni temu, że w roku 2022 będzie chciał powrócić do obsługi, po kilkunastu latach,
trasy nad Zatoka Meksykańską.
Rozważane jest wiele inwestycji w modernizację i budowę infrastruktury kolejowej, w tym nowa linia dużych prędkości
pomiędzy Nowym Jorkiem a Bostonem. W ramach odbudowy amerykańskiej gospodarki rozważana są także inwestycje w połączenia regionalne oraz daleko idąca odbudowa całej infrastruktury transportowej i przesyłowej kraju. Szerzej pisaliśmy o tym na Rynku Infrastruktury w tekście pt.
USA: Administracja Bidena zmodernizuje infrastrukturę?